Miasto chce przejąć chorzowski zabytek

Zabytek wymaga sporego remontu, a do tej pory żaden z właścicieli prywatnych nie kwapił się do tego. Stąd pomysł, by zabytkiem zajęło się miasto.

– Jest to coś, na czym nam bardzo zależy. Dzięki decyzji Rady Miasta nareszcie będzie można przywrócić dawną świetność obiektowi – przewiduje Andrzej Kotala, prezydent Chorzowa.

Podczas 39. sesji rady miasta (31 sierpnia br.), radni wyrazili zgodę na zamianę nieruchomości położonych w Chorzowie przy ul. Ratuszowej 3 z nieruchomościami przy ul. Stefana Batorego 34 i ul. Stefana Batorego 40.

Hajducki ratusz jest obecnie w prywatnych rękach. Nieruchomości położone przy ul. Stefana Batorego 34 i 40 są własnością miasta. Za zamianą nieruchomości było jedenastu radnych. Wstrzymało się ośmiu.

| Zobacz wyniki głosowania | Zobacz uchwałę |

Zamiana nieruchomości ma polegać na tym, że miasto Chorzów przekaże na rzecz właściciela nieruchomości przy ul. Ratuszowej 3, prawo własności do nieruchomości zabudowanej budynkiem mieszkalnym, położonej w Chorzowie przy ul. Stefana Batorego 34 oraz prawo własności do nieruchomości zabudowanej budynkiem mieszkalnym, położonej w Chorzowie przy ul. Stefana Batorego 40.

Miasto Chorzów w zamian nabędzie od właściciela nieruchomości przy ul. Ratuszowej 3 prawo własności do nieruchomości zabudowanej zabytkowym budynkiem byłego Ratusza.

Budynek mieszkalny przy ul. Stefana Batorego 40 jest pustostanem. Za to w budynku mieszkalnym przy ul. Stefana Batorego 34 znajduje się osiem lokali mieszkalnych, jeden lokal użytkowy oraz osiem garaży blaszanych, z których wszystkie lokale mieszkalne wraz z użytkowym zostały wynajęte. 

Mieszkańcy kamienicy w Chorzowie Batorym nie mają powodu do niepokoju. – Z chwilą podjęcia niniejszej uchwały Miasto podejmie działania mające na celu zapewnienie innych lokali wynajmującym – zaznaczono w uchwale.

Nim jednak dojdzie do zamiany, rzeczoznawcy wyliczą wartości nieruchomości na podstawie operatów szacunkowych. I wtedy będzie wiadomo, ile miasto będzie musiało dopłacić za tę operację.

Prezydent jest zadowolony z decyzji radnych. – Moja koncepcja jest taka, by w tym budynku powstała siedziba metropolii. Warto o to walczyć. Bo miejsce jest świetnie skomunikowane. Mamy obok średnicówkę. Jest dworzec PKP – zauważa prezydent Chorzowa.

*

Z uzasadnienia uchwały:

Budynek ratusza powstał w latach 1909-1911 dla gminy Bismarckhütte. Jako siedziba urzędu naczelnika gminy okazały gmach podkreślał ówczesną rangę miejscowości, która na przestrzeni lat 1898-1907 rozwinęła się gwałtownie na skutek dobrej koniunktury przemysłowej. Drobne elementy architektoniczne np. balustrady schodowe, drzwi, typ dekoracji sztukatorskiej wskazują, że pewne prace budowlane czy remontowe prowadzono przy budynku w latach dwudziestych i trzydziestych XX wieku. Pozostawiły one nieznaczny ślad modernizmu w dekoracji i detalu szczególnie we wnętrzach obiektu. W okresie międzywojennym gmach był siedzibą władz miejskich Królewskiej Huty (włączonej później do miasta Chorzowa jako dzielnicy Batory). Po drugiej wojnie światowej mieściła się w nim siedziba Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, a następnie Policji. Budynek odegrał również ważną rolę w historii miasta i dzielnicy, jako ważny gmach użyteczności publicznej (siedziba władz miasta, służb bezpieczeństwa i policji).