Smutne pożegnanie ze Śląskim

Chorzowianin 2009-10-21
Mieliśmy - jak w latach poprzednich - świętować na Stadionie Śląskim awans naszych piłkarzy na wielką imprezę. Takie było założenie, gdy PZPN przyznawał Chorzowowi prawo organizacji meczu ze Słowacją, kończącego eliminacje MŚ 2010. Zamiast radości była jednak... stypa. Już przed spotkaniem biało-czerwoni stracili szanse na mundial. Kibice zaś urządzili bojkot.
Smutne pożegnanie ze Śląskim
Miarka się przebrała... Grupa fanów postanowiła zaprotestować przeciwko nieudolnym rządom w Polskim Związku Piłki Nożnej i prezesowi Grzegorzowi Lacie. Zarejestrowali stronę koniecpzpn.pl, na której zbierali poparcie (do dziś wpisało się prawie 300 tys. internautów). Pierwszym namacalnym efektem ich działania miał być bojkot meczu ze Słowacją, który 14 października odbył się w Chorzowie.

Organizatorzy protestu byli zaskoczeni, że przybierze on takie rozmiary. - Nie sądziliśmy, że uda się aż tak zbojkotować spotkanie ze Słowacją - powiedział Filip Gieleciński, rzecznik inicjatywy koniecpzpn.pl.

Na Stadion Śląski przyszło ok. 4 tysięcy kibiców, z czego dużą część stanowili fani ze Słowacji. Przynajmniej oni mieli powody do radości - ich ekipa wygrała z Polską 1:0, po samobójczym golu Seweryna Gancarczyka, i awansowała na MŚ 2010.

Grzegorz Lato upierał się, że żadnego bojkotu nie było. Stwierdził, że kibice nie przyszli na Stadion Śląski, bo... odstraszyła ich pogoda. Faktem jest, że w trakcie spotkania sypał śnieg, a temperatura była w granicach zera. Marny to jednak argument. Nasi fani nie raz dopingowali kadrę w „arktycznych” warunkach - choćby podczas meczu z Belgią w 2007 roku, który decydował o awansie na Euro. Wtedy jednak atmosfera wokół polskiego futbolu była dużo lepsza, a reprezentacja spisywała się bardzo dobrze.

Smutne więc było to pożegnanie ze Stadionem Śląskim. Przynajmniej do połowy 2011 roku piłkarze na nim nie zagrają. Obiekt przejdzie bowiem ostatnią fazę modernizacji (m.in. przebudowa trybuny zachodniej i zadaszenie całego stadionu). Czy i kiedy powróci na niego reprezentacja? To pytanie pozostaje na razie bez odpowiedzi...
(f)

Reklama:

Polityka plików "cookie"

Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w polityce prywatności.