Piękny gol Sobiecha

Nikt nie był w stanie zatrzymać pędzącego na bramkę Legii Artura Sobiecha, który pewnym, podkręconym strzałem pokonał w 72. minucie Jana Muchę, bramkarza Legii. Popularny Abdul miał jeszcze jedną szansę na strzelenie bramki, ale na trzy minuty przed końcem meczu trafił prosto w bramkarza. Przy tej akcji snajper "niebieskich" ucierpiał. Lekarze musieli opatrywać jego kolano. - Kolano mam opuchnięte, ale mam nadzieję, że to nic groźnego - mówił po meczu piłkarz. Sobiech wszedł na boisko dopiero w drugiej połowie za Marcina Zająca. Podobnie jak inni czołowi gracze Ruchu: Grzegorz Baran i Łukasz Janoszka.

Już w piątek kolejny mecz przy ul. Cichej. Ruch zagra z GKS Bełchatów.

Ruch: Perdijić - Nykiel, Grodzicki, Stawarczyk, Sadlok - Grzyb, Pulkowski, Scherfchen (46' Baran), Zając (57' Sobiech), Świerblewski (83' Janoszka) - Piech.
Rezerwowi: Pilarz, Goncerz, Kieruzel, Lisowski.