Rondo w Batorym gotowe
Chorzowianin 2011-07-25
|
Komentarzy: 2
Zakończyły się prace związane z przebudową skrzyżowania ulic Szpitalnej, Żelaznej, Dyrekcyjnej. Rondo oddano do ruchu w minioną sobotę.

Rondo w Batorym | foto: arc MZUiM
Małe rondo o średnicy 28 m umożliwi m.in. przejazd pojazdów w tym i tych wielkogabarytowych w ulicę Żelazną jadąc od ulicy Armii Krajowej. Dotychczas musiał odbywać się poprzez ulice Dyrekcyjną. Z ulicy Żelaznej można poprzez rondo skręcić w ul. Szpitalną w kierunku ul. Stefana Batorego. Wcześniej było to niemożliwe.
Czytaj też: Będzie rondo na Szpitalnej Zobacz: IFOSERWIS Chorzowianin.tv
W ramach przebudowy skrzyżowania wyznaczono w obrębie ronda nowe, bezpieczne lokalizacje przejść dla pieszych. Tereny przyległe zagospodarowano niską i wysoką zielenią. Oprócz zakresu drogowego wymieniono oświetlenie uliczne z zastosowaniem nowoczesnych opraw ze źródłami światła wykonanymi w technologii LED.
Prace związane z budową ronda i zagospodarowania terenu zakończono 23 lipca. Roboty trwały od maja 2011 r., kosztowały ponad 1,1 mln zł.
Czytaj też: Będzie rondo na Szpitalnej Zobacz: IFOSERWIS Chorzowianin.tv
W ramach przebudowy skrzyżowania wyznaczono w obrębie ronda nowe, bezpieczne lokalizacje przejść dla pieszych. Tereny przyległe zagospodarowano niską i wysoką zielenią. Oprócz zakresu drogowego wymieniono oświetlenie uliczne z zastosowaniem nowoczesnych opraw ze źródłami światła wykonanymi w technologii LED.
Prace związane z budową ronda i zagospodarowania terenu zakończono 23 lipca. Roboty trwały od maja 2011 r., kosztowały ponad 1,1 mln zł.
Reklama:
Dyskusja:
~focus43
IP: 87.205.*.*
2011-07-27 06:40:49
a co z rurami?
~MICH
IP: 31.63.*.*
2011-09-01 18:28:12
Po co nam rondo?? My mieszkańcy Batorego potrzebujemy natychmiastowej reakcji władz i natychmiastowych działań w związku z zdewastowaną już dawno ul. Armii Krajowej. Ulica została rozjeżdżona przez liczne tiry, tramwaje i autobusy. Strach tamtędy jeździć aby nie uszkodzić samochodu, nie mówiąc o przejeżdżaniu przez tory na drugą stronę jezdni. Bardzo dotkliwe daje się także we znaki mieszkańców tej ulicy, już 2 letni brak chodnika na odcinku pomiędzy skrzyżowaniami z piekarską i inwalidzką. Po chodniku nie można swobodnie spacerować, nie wspominając o osobach niepełnosprawnych. Przykładem są osoby na wózkach inwalidzkich którzy nie potrafią pokonać pasów dla pieszych, przez co muszą lawirować pomiędzy pędzącymi samochodami nie na przejściach. Kolejnym problemem jest nadmierna prędkość i niestosowanie sie do znaków na jezdni kierowców. Nagmine jest przekraczanie prędkości i wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, skrzyżowaniach i co najgorsze także na przejściach dla pieszych. Ta ulica to istny horror dla mieszkańców.