Chorzowska dolina krzemowa

Chorzowska dolina krzemowa
Kilka poskręcanych rur. Zasuwa, która obraca się przynajmniej jak w filmowym Matriksie. I komputer, który wszystko obsługuje. Sceneria jak z filmu science fiction, ale na wyciągnięcie ręki. Tak wygląda spektrometr w chorzowskim kampusie. Wewnątrz można stworzyć warunki próżniowe podobne do tych, które istnieją na wysokości międzynarodowej stacji kosmicznej. Tylko w takich warunkach można z bardzo wysoką precyzją sprawdzić powierzchnię materiałów. Wszystko trzeba robić w sterylnych warunkach. Bo gdyby przenosić próbki przedmiotu do maszyny za pomocą dłoni okazałoby się, że sprzęt wykryłby sporo soli, która najczęściej osadza się na czubkach ludzkich palców.

Polityka plików "cookie"

Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w polityce prywatności.