Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów

przeczytaj tekst
"Niebiescy" prowadzili już 3:0. - Mieliśmy grać spokojnie, ale w Ruchu po 3:0 rzadko bywa spokojnie - przyznał Jan Kocian. W końcówce zrobił się mały horror.
Foto: Fot. Dominik Mataniak
ZOBACZ INNE GALERIE

Polityka plików "cookie"

Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w polityce prywatności.