Ruch Chorzów - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:2
przeczytaj tekst
- Szacunek dla kibiców, że przyszli na mecz w takich warunkach - mówił stoper Podbeskidzia Bielsko-Biała (i wychowanek Ruchu Chorzów) Mariusz Malec. W minusowej temperaturze lepiej poradzili sobie "Górale", którzy strzelili na Cichej dwa gole, nie tracąc żadnego.
ZOBACZ INNE GALERIE