Mogiły z różowego piaskowca
Chorzowianin 2009-02-10
Niedawno zakończyły się prace renowacyjne przy mogiłach żołnierzy Armii Czerwonej. – Takie prace są przez nas wykonywane z największym pietyzmem – mówi Adam Tomanek, konserwator zabytków.

W dolnej części cmentarza w Chorzowie Starym pochowanych jest 377 ciał. Spoczęły tu między 1942 a 1945 rokiem. Część ekshumowano z terenu Huty Batory w późniejszym okresie. W środku znajduje się obelisk z charakterystyczną czerwoną gwiazdą i napisem: „Pamięci żołnierzy Armii Czerwonej poległych w walce z niemieckim okupantem na Górnym Śląsku w 1945 r.”. Wokół obelisku w rzędach ułożonych jest 190 płyt kamiennych. Kwatery wykonane są z różowego piaskowca.
- Kwatery miały przed renowacją ciemnoszary nalot. Wszystko co wydobywało się z kominów hut z łatwością osadzało się na płytach z piaskowca. Udało nam się je przywrócić do pierwotnego stanu – dodaje A. Tomanek. Prace związane z renowacją nekropolii rozpoczęły się w 2006 roku. Przeznaczono na nie w sumie niemal 50 tys. złotych. W 2007 roku został odnowiony główny obelisk, w latach późniejszych wykonywano inne, drobne prace, a ostatnim etapem renowacji było odnowienie nagrobków. Przedsięwzięcie sfinansowano z budżetu miasta Chorzów i budżetu państwa. Renowcje udało sie sprawnie przeprowadzić dzięki życzliwości ks. Edwarda Chmiela, proboszcza parafii św. Marii Magdaleny.
- Zgodnie z ustawą z dnia 28 marca 1933 r. o grobach i cmentarzach wojennych jesteśmy zobligowani do pielęgnowania i otaczania należnym szacunkiem i powagą grobów wojennych. Niezależnie od tego, czy są to groby Polaków, Niemców czy żołnierzy radzieckich ustawa nakłada na nas ten sam obowiązek – tłumaczy Barbara Koniarek, inspektor wydziału usług komunalnych.
Okazuje się, że cmentarz przy ul. Kalusa to jedyna parafialna nekropolia na Śląsku, na której pochowanych jest łącznie niemal pięćset ciał żołnierzy, którzy w II wojnie światowej walczyli naprzeciw siebie. Po jednej stronie (tzw. stary cmentarz) pochowano
żołnierzy niemieckich, po drugiej (tzw. nowy cmentarz) żołnierzy radzieckich.
Co jakiś czas do Chorzowa przyjeżdżają osoby, które chcą odwiedzić groby bliskich.
Docierają tutaj dzięki fundacji PCK, która pomaga odnaleźć groby żołnierzy i jeńców radzieckich oraz fundacji Pamięć, dzięki której można dotrzeć do krewnych walczących po stronie niemieckiej.
Ewidencję miejsc pamięci prowadzi Wydział Spraw Obywateli i Cudzoziemców Urzędu Wojewódzkiego. Na terenie całego województwa zarejestrowanych jest kilkadziesiąt nekropolii z grobami wojennymi. Największe cmentarze żołnierzy radzieckich znajdują się w Pszczynie i Bielsku - Białej. Mogiły poniemieckie porozrzucane są w różnych częściach województwa. Tylko na cmentarzu komunalnym w Bytomiu podobnie jak w Chorzowie obok siebie są groby żołnierzy radzieckich i niemieckich.
Groby wojenne na terenie Chorzowa znajdują się również przy ul. Cmentarnej (grób zbiorowy wojenny żołnierzy Wojska Polskiego: K. Boczka, E. Chroboka, P. Spiołka, L. Szyszka, W. Winszczyka, J. Zakrzewskiego i 22 nieznanych poległych we wrześniu 1939 roku), przy ul.3-go Maja 18 (grób zbiorowy wojenny Powstańców Śląskich), w Parku Hutników (grób zbiorowy wojenny żołnierzy Armii Czerwonej z 4 korpusu pancernego gwardii i 59 Armii 1 Frontu Ukraińskiego biorących udział w walkach z hitlerowcami o wyzwolenie Chorzowa w 1945 roku) oraz przy ul. Granicznej (grób zbiorowy wojenny więźniów pomordowanych w hitlerowskim obozie zagłady KL Auschwitz-Birkenau), przy ul.Cmentarnej (grób zbiorowy wojenny Powstańców Śląskich). Pojedyncze mogiły można znaleźć na cmentarzu parafii Ducha Św. przy ul. Dąbrowskiego (Henryka Pięty
i Mariana Moja poległych w obronie Chorzowa w walce z hitlerowcami we wrześniu 1939 roku), na cmentarzu przy ul. Granicznej (Ludwika Szyszki, Oswalda Lokajczyka) i przy ul. Bożogrobców (urna z prochami więźniów zamordowanych w obozie koncentracyjnym Ravensbrück).
Paweł Mikołajczyk
- Kwatery miały przed renowacją ciemnoszary nalot. Wszystko co wydobywało się z kominów hut z łatwością osadzało się na płytach z piaskowca. Udało nam się je przywrócić do pierwotnego stanu – dodaje A. Tomanek. Prace związane z renowacją nekropolii rozpoczęły się w 2006 roku. Przeznaczono na nie w sumie niemal 50 tys. złotych. W 2007 roku został odnowiony główny obelisk, w latach późniejszych wykonywano inne, drobne prace, a ostatnim etapem renowacji było odnowienie nagrobków. Przedsięwzięcie sfinansowano z budżetu miasta Chorzów i budżetu państwa. Renowcje udało sie sprawnie przeprowadzić dzięki życzliwości ks. Edwarda Chmiela, proboszcza parafii św. Marii Magdaleny.
- Zgodnie z ustawą z dnia 28 marca 1933 r. o grobach i cmentarzach wojennych jesteśmy zobligowani do pielęgnowania i otaczania należnym szacunkiem i powagą grobów wojennych. Niezależnie od tego, czy są to groby Polaków, Niemców czy żołnierzy radzieckich ustawa nakłada na nas ten sam obowiązek – tłumaczy Barbara Koniarek, inspektor wydziału usług komunalnych.
Okazuje się, że cmentarz przy ul. Kalusa to jedyna parafialna nekropolia na Śląsku, na której pochowanych jest łącznie niemal pięćset ciał żołnierzy, którzy w II wojnie światowej walczyli naprzeciw siebie. Po jednej stronie (tzw. stary cmentarz) pochowano
żołnierzy niemieckich, po drugiej (tzw. nowy cmentarz) żołnierzy radzieckich.
Co jakiś czas do Chorzowa przyjeżdżają osoby, które chcą odwiedzić groby bliskich.
Docierają tutaj dzięki fundacji PCK, która pomaga odnaleźć groby żołnierzy i jeńców radzieckich oraz fundacji Pamięć, dzięki której można dotrzeć do krewnych walczących po stronie niemieckiej.
Ewidencję miejsc pamięci prowadzi Wydział Spraw Obywateli i Cudzoziemców Urzędu Wojewódzkiego. Na terenie całego województwa zarejestrowanych jest kilkadziesiąt nekropolii z grobami wojennymi. Największe cmentarze żołnierzy radzieckich znajdują się w Pszczynie i Bielsku - Białej. Mogiły poniemieckie porozrzucane są w różnych częściach województwa. Tylko na cmentarzu komunalnym w Bytomiu podobnie jak w Chorzowie obok siebie są groby żołnierzy radzieckich i niemieckich.
Groby wojenne na terenie Chorzowa znajdują się również przy ul. Cmentarnej (grób zbiorowy wojenny żołnierzy Wojska Polskiego: K. Boczka, E. Chroboka, P. Spiołka, L. Szyszka, W. Winszczyka, J. Zakrzewskiego i 22 nieznanych poległych we wrześniu 1939 roku), przy ul.3-go Maja 18 (grób zbiorowy wojenny Powstańców Śląskich), w Parku Hutników (grób zbiorowy wojenny żołnierzy Armii Czerwonej z 4 korpusu pancernego gwardii i 59 Armii 1 Frontu Ukraińskiego biorących udział w walkach z hitlerowcami o wyzwolenie Chorzowa w 1945 roku) oraz przy ul. Granicznej (grób zbiorowy wojenny więźniów pomordowanych w hitlerowskim obozie zagłady KL Auschwitz-Birkenau), przy ul.Cmentarnej (grób zbiorowy wojenny Powstańców Śląskich). Pojedyncze mogiły można znaleźć na cmentarzu parafii Ducha Św. przy ul. Dąbrowskiego (Henryka Pięty
i Mariana Moja poległych w obronie Chorzowa w walce z hitlerowcami we wrześniu 1939 roku), na cmentarzu przy ul. Granicznej (Ludwika Szyszki, Oswalda Lokajczyka) i przy ul. Bożogrobców (urna z prochami więźniów zamordowanych w obozie koncentracyjnym Ravensbrück).
Paweł Mikołajczyk
Paweł Mikołajczyk
Reklama: