Panorama jak multipleks
Chorzowianin 2008-12-30
Budynek przy ul. Wolności 19-21, w którym znajduje się m.in. kino „Panorama” nie trafi do miasta. Przejmie go Centrum Filmowe „Helios” S.A. z siedzibą w Łodzi.
- Ponad rok temu samorząd województwa śląskiego podjął decyzję o zreorganizowaniu instytucji Silesia-Film. Instytucja jest jednostką urzędu marszałkowskiego i zajmuje się promocją kultury filmowej oraz zarządza siecią kin w niektórych miastach województwa śląskiego – mówi Marcin Michalik, dyrektor gabinetu marszałka śląskiego. Wedle porozumienia, w ramach owej reorganizacji, województwo miało przejąć od Chorzowa Planetarium Śląskie, a do naszego miasta trafić miała „Panorama”. – Samorząd województwa doszedł do porozumienia z Chorzowem i nastąpi wzajemne przejęcie obydwu jednostek – mówił nam, jeszcze przed rozstrzygnięciem przetargu, M. Michalik.
9 grudnia podczas sesji Rady Miasta, radni jednogłośnie zgodzili się na odpłatne nabycie na rzecz miasta prawa użytkowania wieczystego nieruchomości przy ul. Wolności 19-21. Dzięki tej decyzji Chorzów mógł stanąć do przetargu ogłoszonego przez Instytucję Filmową „Sielesia-Film”. Cenę wywoławczą za nieruchomość wraz z wyposażeniem ustalono na 2 mln 200 tys. zł. Przystępujący do przetargu zobowiązali się prowadzić w budynku działalności kulturalną i zachować kino. Władze miasta nie ukrywały, że za nieruchomość mogą zapłacić tylko cenę wywoławczą. – Jeżeli zdarzy się, że drugi oferent przebije propozycję miasta, to nie będziemy się licytować. Nie mamy takich upoważnień finansowych. Oczekujemy, że kino będzie instytucją miejską – mówił Joachim Otte, pierwszy zastępca prezydenta Chorzowa.
Przetarg rozstrzygnięto 22 grudnia. Drugi oferent, Centrum Filmowe „Helios”, przebił ofertę naszego miasta. - Oferta Heliosa okazała się finansowo nieco lepsza od propozycji Chorzowa. Ponadto płatność za kino będzie dokonana jednorazowo. Helios zadeklarował również przejęcie wszystkich pracowników, co nie jest bez znaczenia – mówi M. Michalik. - Centrum Filmowe „Helios”, to poważny partner na rynku operatorów kinowych. Ich wygrana pozwala wierzyć, że dalej będzie można oglądać filmy w budynku przy ulicy Wolności, a potencjał nowego właściciela spowoduje, że kino „Panorama” przeżyje wkrótce drugą młodość – dodaje.
Wynik przetargu zaskoczył J. Otte. – Jestem tym trochę zdegustowany. Uzgodnienia z samorządem województwa były takie, że przetarg robi się po to, żeby to samorząd chorzowskim przejął kino „Panorama”. Okazuje się, że decyzje samorządu województwa, czyli marszałka szły w kierunku sprywatyzowania. Może się okazać, że po roku zamiast kina zaistnieją tu inne instytucje.
Cezary Stryjak, radny sejmiku śląskiego, nie ukrywa, że taki obrót sprawy jest bardzo dziwny. – Jestem szczerze zdumiony takim wynikiem przetargu. Oba samorządy publicznie zapewniały, że nastąpi obustronna wymiana placówek. Nie wykluczam, że postaram się doprowadzić do wszczęcia postępowania sprawdzającego, czy przetarg odbył się z zachowaniem wszelkiej staranności.
Zaskoczony jest także Marek Kosma Cieśliński, kierownik „Panoramy”. – Dziwię się, że miasto tak łatwo zrezygnowało z walki o ten obiekt. Z drugiej strony Helios jest firmą dynamiczną, ekspansywną. W Polsce posiada kilkadziesiąt obiektów o różnym potencjale, ma większą łatwość w pozyskiwaniu filmowych tytułów. Dla chorzowskiego kina jest to szansa na większy rozwój i inwestycje.
1 stycznia 2009 r. zarząd województwa przejmie Planetarium, jednak Chorzów będzie musiał rocznie przekazywać z budżetu 100 tys. zł na jego utrzymanie. Do prowadzenia „Panoramy” miasto musiałoby dopłacać od 100 do 200 tys. zł rocznie. – Zarząd województwa wywiązał się z publicznej obietnicy przejęcia Planetarium. Natomiast miasto Chorzów nie stanęło na wysokości zadania – stwierdza C. Stryjak.
Przyszłości kina „Panorama” poświęciliśmy pierwszy odcinek Rozmów na Wolności w Cafe Coco.
9 grudnia podczas sesji Rady Miasta, radni jednogłośnie zgodzili się na odpłatne nabycie na rzecz miasta prawa użytkowania wieczystego nieruchomości przy ul. Wolności 19-21. Dzięki tej decyzji Chorzów mógł stanąć do przetargu ogłoszonego przez Instytucję Filmową „Sielesia-Film”. Cenę wywoławczą za nieruchomość wraz z wyposażeniem ustalono na 2 mln 200 tys. zł. Przystępujący do przetargu zobowiązali się prowadzić w budynku działalności kulturalną i zachować kino. Władze miasta nie ukrywały, że za nieruchomość mogą zapłacić tylko cenę wywoławczą. – Jeżeli zdarzy się, że drugi oferent przebije propozycję miasta, to nie będziemy się licytować. Nie mamy takich upoważnień finansowych. Oczekujemy, że kino będzie instytucją miejską – mówił Joachim Otte, pierwszy zastępca prezydenta Chorzowa.
Przetarg rozstrzygnięto 22 grudnia. Drugi oferent, Centrum Filmowe „Helios”, przebił ofertę naszego miasta. - Oferta Heliosa okazała się finansowo nieco lepsza od propozycji Chorzowa. Ponadto płatność za kino będzie dokonana jednorazowo. Helios zadeklarował również przejęcie wszystkich pracowników, co nie jest bez znaczenia – mówi M. Michalik. - Centrum Filmowe „Helios”, to poważny partner na rynku operatorów kinowych. Ich wygrana pozwala wierzyć, że dalej będzie można oglądać filmy w budynku przy ulicy Wolności, a potencjał nowego właściciela spowoduje, że kino „Panorama” przeżyje wkrótce drugą młodość – dodaje.
Wynik przetargu zaskoczył J. Otte. – Jestem tym trochę zdegustowany. Uzgodnienia z samorządem województwa były takie, że przetarg robi się po to, żeby to samorząd chorzowskim przejął kino „Panorama”. Okazuje się, że decyzje samorządu województwa, czyli marszałka szły w kierunku sprywatyzowania. Może się okazać, że po roku zamiast kina zaistnieją tu inne instytucje.
Cezary Stryjak, radny sejmiku śląskiego, nie ukrywa, że taki obrót sprawy jest bardzo dziwny. – Jestem szczerze zdumiony takim wynikiem przetargu. Oba samorządy publicznie zapewniały, że nastąpi obustronna wymiana placówek. Nie wykluczam, że postaram się doprowadzić do wszczęcia postępowania sprawdzającego, czy przetarg odbył się z zachowaniem wszelkiej staranności.
Zaskoczony jest także Marek Kosma Cieśliński, kierownik „Panoramy”. – Dziwię się, że miasto tak łatwo zrezygnowało z walki o ten obiekt. Z drugiej strony Helios jest firmą dynamiczną, ekspansywną. W Polsce posiada kilkadziesiąt obiektów o różnym potencjale, ma większą łatwość w pozyskiwaniu filmowych tytułów. Dla chorzowskiego kina jest to szansa na większy rozwój i inwestycje.
1 stycznia 2009 r. zarząd województwa przejmie Planetarium, jednak Chorzów będzie musiał rocznie przekazywać z budżetu 100 tys. zł na jego utrzymanie. Do prowadzenia „Panoramy” miasto musiałoby dopłacać od 100 do 200 tys. zł rocznie. – Zarząd województwa wywiązał się z publicznej obietnicy przejęcia Planetarium. Natomiast miasto Chorzów nie stanęło na wysokości zadania – stwierdza C. Stryjak.
Przyszłości kina „Panorama” poświęciliśmy pierwszy odcinek Rozmów na Wolności w Cafe Coco.
Wojciech Zawadzki
Reklama: