Reklama:
Partnerzy:
Reklama:
Podsumowanie rundy jesiennej Ruchu Chorzów
Ruch - Cracovia 2:1 po dogr. (1/8 finału Pucharu Polski, 9 listopada).
- Puchar Polski rozgrywamy na razie w maksymalnym wymiarze czasowym - uśmiechał się Marek Zieńczuk. Po zwycięskiej dogrywce w meczu z ŁKS-em, znów przyszło im walczyć przez 120 minut, tym razem z Cracovią. Bramki strzelali dwaj byli... wiślacy: Łukasz Burliga (w regulaminowym czasie) i wspomniany Zieńczuk (w dogrywce). Ten drugi - tuż przed gwizdkiem! W 1/4 finału, na wiosnę, chorzowianie zagrają z II-ligowym Ruchem Zdzieszowice.
Fot. Mariusz Banduch
- Puchar Polski rozgrywamy na razie w maksymalnym wymiarze czasowym - uśmiechał się Marek Zieńczuk. Po zwycięskiej dogrywce w meczu z ŁKS-em, znów przyszło im walczyć przez 120 minut, tym razem z Cracovią. Bramki strzelali dwaj byli... wiślacy: Łukasz Burliga (w regulaminowym czasie) i wspomniany Zieńczuk (w dogrywce). Ten drugi - tuż przed gwizdkiem! W 1/4 finału, na wiosnę, chorzowianie zagrają z II-ligowym Ruchem Zdzieszowice.
Fot. Mariusz Banduch
