Dzieciaki z niewielkim lękiem podchodziły do człowieka w czerwonym płaszczu, ale ten Mikołaj wprowadzał tyle ciepłej atmosfery, że w mgnieniu oka strach uciekał. - Jesteście dobre dzieciaki. Nie możecie się mnie bać - uspokajał święty.
Foto: Paweł Mikołajczyk
Chorzowianin.pl na Twoją skrzynkę:
Polityka plików "cookie"
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w polityce prywatności.