Z piciem wyhamuj w porę

Chorzowianin 2009-10-28
Według szacunkowych danych w naszym mieście może mieszkać niemal 2000 mężczyzn i 500 kobiet powyżej 18 roku uzależnionych od alkoholu. 14 tys. osób systematycznie go nadużywa.
Z piciem wyhamuj w porę
Od kwietnia trwa kampania profilaktyczno-edukacyjna „Sprawdź, czy Twoje picie jest bezpieczne. Wyhamuj w porę”. Włączyło się do niej blisko 1400 samorządów, w tym Chorzów.

Jak podaje Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, organizator kampanii, populacja osób pijących ryzykownie i szkodliwie jest szacowana na ok. 4 mln i stanowi grupę ponad czterokrotnie większą niż populacja osób uzależnionych od alkoholu.

- Według wskaźników europejskich i polskich badań społecznych można przyjąć, że około 5 proc. mężczyzn i 1 proc. kobiet w wieku 18 lat i więcej uzależnia się od alkoholu. Z kolei 16 proc. dorosłych spożywa go w nadmiernych ilościach – mówi Danuta Szary, kierownik referatu spraw społecznych w chorzowskim wydziale zdrowia i pomocy społecznej.

Alkohol, według danych Światowej Organizacji Zdrowia, znajduje się na trzecim miejscu w klasyfikacji czynników ryzyka dla zdrowa (po nadciśnieniu tętniczym i paleniu papierosów). Jest też bezpośrednią lub pośrednią przyczyną ponad 60 typów chorób. W naszym kraju wzrost spożycia napojów wyskokowych systematycznie rośnie, zwiększa się również dostępność ekonomiczna tego typu trunków. Dlatego jednym z celów kampanii jest ograniczenie liczy osób pijących ryzykownie i szkodliwie. Akcja ma także wpłynąć na ograniczenie szkód zdrowotnych, społecznych i ekonomicznych związanych z piciem alkoholu. – Ma dotrzeć z pewnym przekazem do ludzi mających styczność z alkoholem – podkreśla D. Szary. – Ma ich skłonić do przemyśleń. Alkohol jest dla ludzi. Jeżeli spożywa się go w granicach rozsądku, to nikomu nie dzieje się krzywda. Może jednak nadejść taki moment, że przekroczy się granicę. Wówczas warto się nad takim postępowaniem zastanowić – dodaje. Ta granica nie zawsze jest wyraźna, bo i samo picie takie nie jest. W pewnej chwili z przyjemności może przejść w ryzyko. Wtedy pije się dużo i w niewłaściwych okolicznościach. Z czasem mogą pojawić się konsekwencje, zarówno dla zdrowia psychicznego jak i fizycznego.
Może też pojawić się kolejny etap – picie szkodliwe. Szkody zdrowotne w typ przypadku są już wyraźne, mogą być somatyczne (np. uszkodzenie wątroby, nadciśnienie tętnicze) lub psychiczne (stany depresyjne, stany lękowe, drażliwość, nadpobudliwość). Nie występują tu objawy uzależnienia. Te rozwija się stopniowo i jest chorobą. Rozpoznać ją można w przypadku pojawienia się w ciągu ostatniego roku przynajmniej trzech objawów: głodu alkoholowego, zmiany tolerancji na alkohol, zespołu abstynencyjnego, utraty kontroli, koncentracji życia wokół picia, picia mimo wiedzy o szkodliwości.

Nie, bo tak

  Akcja ma zachęcić konsumentów do oceny własnego wzoru picia oraz przekazanie wiedzy dotyczącej przeliczania alkoholu na tzw. porcje standardowe. – Ważnym elementem kampanii jest strona internetowa www.wyhamujwpore.pl. Umieszczono na niej wiele informacji na temat alkoholu – mówi D. Szary. – Rozprowadziliśmy wiele ulotek i broszur informacyjnych. Do akcji włączyli się szkolni pedagodzy. Chcemy dotrzeć do jak największej grupy osób – dodaje.  

Docelowo kampania skierowana jest do dorosłych konsumentów, grupą pośrednią są osoby niepełnoletnie. Niestety dla większości młodych ludzi alkohol to nie żaden zakazany owoc. W ubiegłym roku poznaliśmy wyniki badań przeprowadzone przez PBS DGA „Picie alkoholu i używanie narkotyków przez młodzież szkolną w Chorzowie”. W badaniu wzięło udział niemal 2000 uczniów ze szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. 90 proc. ankietowanych przyznało, że przynajmniej raz skosztowało alkoholu. Średnia krajowa wygląda podobnie. Organizatorzy akcji chcą uświadomić młodzieży konsekwencje spożywania alkoholu, a przede wszystkim przekonać ich do większej asertywności. Nie piję, bo tak! – to pierwszy ulotkowy slogan rzucający się w oczy.

Nie lej gdzie popadnie

Mitów na temat alkoholu nie brakuje. Ma relaksować, być lekarstwem na sen, zdenerwowanie. Często lekceważy się jego szkodliwość. A alkohol zawarty w piwie, winie i wódce jest taki sam, tylko w różnych stężeniach. Szklanka piwa 250 ml o mocy 5 proc. zawiera tyle samo alkoholu etylowego, co lampka 100 ml wina o mocy 12 proc. i tyle samo, co kieliszek 30 ml wódki o mocy 40 proc. Jest to jedna porcja standardowa czyli ok. 10 g czystego alkoholu etylowego. Do maksymalnego stężenia alkoholu we krwi dochodzi po upływie około 1-1,5 godziny od chwili jego spożycia.

Osoby uzależnione, niepełnoletnie, kobiety w ciąży, matki karmiące, kierowcy m.in. te grupy osób w ogóle nie powinny pić alkoholu. Wymagałby tego zdrowy rozsądek, którego niestety czasem brakuje. Tylko od początku października chorzowska policja zatrzymała 19 osób kierujących pod wpływem alkoholu, w tym 4 podczas ostatniego weekendu. – 11 kierujących samochodem miało ponad 0,5 promila w wydychanym powietrzu z czego rekordzista aż 2,57 promila – mówi nadkom. Piotr Sielecki, oficer prasowych Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie. – W tej grupie było także pięciu rowerzystów. Trzy zatrzymane do kontroli osoby miały poniżej 0,5 promila – dodaje. Na szczęście żaden z kierujących nie spowodował wypadku.

Gdy leje się alkohol, twoje dziecko zalewa się łzami, olewasz przepisy, lejesz gdzie popadnie. To jedno z haseł kampanii. Jej działania zaplanowano do końca roku. Jednak ostateczny termin wyhamowania w porę, zatrzymania lania alkoholu i konsekwencji z tym związanych, jest sprawą indywidualną.

Więcej na www.parpa.pl i www.wyhamujwpore.pl

Wojciech Zawadzki

Reklama:

Polityka plików "cookie"

Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w polityce prywatności.