Ruch Chorzów - Korona Kielce 4:1

przeczytaj tekst
Pomocnik Niebieskich w niespełna kwadrans strzelił trzy bramki. Po meczu wspomniał nazwisko... Franciszka Smudy. Czyżby liczył na powołanie?
Foto: Mariusz Banduch
ZOBACZ INNE GALERIE

Polityka plików "cookie"

Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w polityce prywatności.