KPR Ruch Chorzów - Olimpia/Beskid Nowy Sącz 20:22
przeczytaj tekst
Fatalny początek, potem mozolne odrabianie strat, wyjście na jednobramkowe prowadzenie i wielkie nerwy w końcówce. Zabrakło tylko happy endu. Tak wyglądał czwarty mecz w play-out szczypiornistek z Chorzowa. Zakończył się czwartą przegraną.
ZOBACZ INNE GALERIE