Reklama:
Partnerzy:
Reklama:
Kalejdoskop wydarzeń artystycznych w Miejskiej Galerii Sztuki MM
– To było wydarzenie, którego szczerze się bałam – mówi Aleksandra Rej, kierownik Miejskiej Galerii Sztuki „MM” o chorzowskiej wystawie prac Zdzisława Beksińskiego, z roku 2005.. - Artysta z nikim nie rozmawiał, szczegóły trzeba było dogadywać z jego przedstawicielem, który dysponował gotowym zestawem prac. Datę wystawy ustaliliśmy na czerwiec 2005 roku, tymczasem w lutym nadeszła wstrząsająca wiadomość o zabójstwie Beksińskiego. Znaleźliśmy się w bardzo trudnej sytuacji. Nie wiedzieliśmy, czy wystawa w ogóle będzie mogła się odbyć, choćby ze względu na kwestie spadkowe. Zwyczajnie po ludzku brakowało nam też pewności, czy wypada – kontynuuje Aleksandra Rej. Jak mówi, decyzje były trudne i zapadały wolno. Ostatecznie wystawa doszła do skutku. Odbyła się jako pierwsza pośmiertna prezentacja prac Zdzisława Beksińskiego. I była frekwencyjnie jednym z najpopularniejszych wydarzeń w „MM”. Po raz kolejny prace artysty przyjechały do Chorzowa w roku 2009. Pokazano wówczas mniej znaną część twórczości Beksińskiego – rysunki, z których wiele sięgało czasu początków jego artystycznej drogi.
Wystawa z roku 2005 zorganizowana została we współpracy z Muzeum Historycznym w Sanoku, zaś wystawa z roku 2009 we współpracy z Miejską Galerią Sztuki w Częstochowie. Ekspozycja ta, ze względu na jej charakter, dostępna była wyłącznie dla widzów dorosłych. Na zdjęciu: Aleksandra Rej otwiera drugą chorzowską ekspozycję Zdzisława Beksińskiego.
