Miasto wyda 100 tys. zł na czipowanie psów
Chorzowianin 2012-08-20
|
Komentarzy: 13
Chorzów rozpoczął akcję bezpłatnego czipowania psów. Właściciele czworonogów mogą zgłaszać się do jednego z siedmiu wytypowanych gabinetów i przychodni weterynaryjnych na terenie miasta.

4500 czipów czeka na chorzowskie psy | fot. arc WPKiW
W wybranych punktach zwierzętom nieodpłatnie zostanie wszczepiony pod skórę czip. To mikroprocesor wielkości ziarna ryżu z zakodowanym unikalnym numerem identyfikacyjnym, który pozwala na szybkie ustalenie właściciela czworonoga.
Czip umieszcza się w okolicach szyi zwierzęcia za pomocą specjalnej strzykawki. Jest to zabieg szybki - trwa około minuty - i bezbolesny. Sam implant jest całkowicie bezpieczny dla zdrowia zwierzęcia. Nie wywołuje uczucia dyskomfortu, reakcji alergicznych, szkodliwego działania na czworonoga ani w żaden sposób nie ogranicza normalnej aktywności psa. Wszczepia się go raz na całe życie.
Miasto przygotowało 4500 transponderów. Cała akcja kosztować będzie blisko 100 tys. zł.
- Choć czipowanie zwierząt w Polsce nie jest obowiązkowe, to warto wyposażyć psa w takie urządzenie dla jego bezpieczeństwa i własnego komfortu psychicznego. W przypadku zagubienia się zwierzęcia czip daje szansę szybkiego odnalezienia właściciela. Czipowanie jest natomiast konieczne do tego, by zwierzę mogło dostać paszport i wyjechać za granicę - mówi Krzysztof Karaś, rzecznik chorzowskiego UM.
Punkty realizujące czipowanie psów:
- przychodnia weterynaryjna Diagnovet ul. Szczecińska 10
- przychodnia weterynaryjna ul. Ks. Gałeczki 45
- przychodnia weterynaryjna ul. Gwarecka 17
- klinika weterynaryjna ul. Stefana Batorego 11
- gabinet weterynaryjny Dogvet ul. M. Konopnickiej 21
- przychodnia weterynaryjna Marek Parczyk ul. Katowicka 90
- gabinet weterynaryjny KOLIBER ul. Prusa 7
- gabinet weterynaryjny ul. 16 lipca 21
Czip umieszcza się w okolicach szyi zwierzęcia za pomocą specjalnej strzykawki. Jest to zabieg szybki - trwa około minuty - i bezbolesny. Sam implant jest całkowicie bezpieczny dla zdrowia zwierzęcia. Nie wywołuje uczucia dyskomfortu, reakcji alergicznych, szkodliwego działania na czworonoga ani w żaden sposób nie ogranicza normalnej aktywności psa. Wszczepia się go raz na całe życie.
Miasto przygotowało 4500 transponderów. Cała akcja kosztować będzie blisko 100 tys. zł.
- Choć czipowanie zwierząt w Polsce nie jest obowiązkowe, to warto wyposażyć psa w takie urządzenie dla jego bezpieczeństwa i własnego komfortu psychicznego. W przypadku zagubienia się zwierzęcia czip daje szansę szybkiego odnalezienia właściciela. Czipowanie jest natomiast konieczne do tego, by zwierzę mogło dostać paszport i wyjechać za granicę - mówi Krzysztof Karaś, rzecznik chorzowskiego UM.
Punkty realizujące czipowanie psów:
- przychodnia weterynaryjna Diagnovet ul. Szczecińska 10
- przychodnia weterynaryjna ul. Ks. Gałeczki 45
- przychodnia weterynaryjna ul. Gwarecka 17
- klinika weterynaryjna ul. Stefana Batorego 11
- gabinet weterynaryjny Dogvet ul. M. Konopnickiej 21
- przychodnia weterynaryjna Marek Parczyk ul. Katowicka 90
- gabinet weterynaryjny KOLIBER ul. Prusa 7
- gabinet weterynaryjny ul. 16 lipca 21
Reklama:
Dyskusja:
~oburzony
IP: 89.107.*.*
2012-08-20 14:45:57
A może Miasto wreszcie zajęłoby się ustaleniem w odpowiedniej wysokości podatku od posiadania psa oraz odpowiednim jego ściąganiem. Chodzimy po zasr..ych skwerach, psy sikają na placach zabaw, psy biegają bez smyczy i kagańców itd. Oczywiście zwierzęta są najmniej winne, bo do posiadania czworonoga trzeba dojrzałości i odpowiedzialności, której wielu brakuje. A Straż Miejska to trzeba przemianować na Straż widmo. Może odwiedziliby czasem osiedla i zobaczyli ilu sprząta po swoich pupilach. Mniej niż 1 na 10...
~drugi oburzony
IP: 89.79.*.*
2012-08-20 16:00:23
Straż Miejska nie ma czasu bo musi uczestniczyć w obchodach/uroczystościach państwowych/kościelnych/miejskich a nie zajmować takimi głupotami. No chyba, że jest ich tylko 3 i dowództwo. Albo to zadanie ich przerasta.
~trzeci oburzony
IP: 159.245.*.*
2012-08-21 10:07:55
Tak to prawda straż miejska w Chorzowie jest niewidoczna. Przepraszam widać samochód rano, chyba jak zwożą swoich pracowników do pracy
~chorzowianka
IP: 83.30.*.*
2012-08-21 12:46:00
Czepiacie sie psów , zobaczcie ile ludzi załatwia sie na klatkach schodowych! ostatnio przyłapałam kobietę robiacą kupę w bramie stwierdziła ze nie potrafiła wytrzymac... brak słow ja osobiscie wolę wdepnąć w psie odchody niż w kupę człowieka obrzydlistwo!! Faktycznie fajnie by było jakby wszyscy po sobie sprzatali ale to niemozliwe!
~kolejny oburzony
IP: 89.79.*.*
2012-08-21 18:29:46
Chorzowianko nie czepiają się psów tylko ich właścicieli i Straży Miejskiej.
~Kuba
IP: 31.63.*.*
2012-08-21 19:58:15
Kolejne zaprzepaszczone pieniądze-rasowe psy są znakowane (ze względu na złodziejstwo),albo obowiązkowo przy wyjeździe poza granice kraju(czyli i tak właścicel psa musiałby go oznakować na swój koszt ).Fucha dla weterynarzy , bo zabieg odpłatny i masowo będą zachęcać do wykonania i wtedy kundle porzucane będą oddawane właścicielowi ,a on powie,że podarował go kumplowi z Bytomia i znowu go wyrzuci,albo ...kompletny brak wyobraźni!
~
IP: 89.68.*.*
2012-08-23 21:14:20
Uwaga.
~Anita G.
IP: 89.68.*.*
2012-08-23 21:45:02
Uwaga. Jestem właścicielką psa i nie wychodzę na spacer z moim pupilem bez zabezpieczenia się w odpowiednie ekologiczne woreczki do sprzątania jego odchodów. Nie jestem odosobniona. Nie chcę dyskutować, gdyż zawsze jestem krytykowana. Może "MĄDRALE" posuną sposób na "NIEPOKORNYCH"?
~Kamila
IP: 193.34.*.*
2012-11-10 19:29:48
Mam psa i sprzątam po nim na spacerze ale co z tego jak nie ma koszy na psie odchody. A może ktoś mi powie, gdzie pies ma się wybiegać? Na osiedlu nie, bo wiadomo dzieci i ludzie, w parku nie, na ulicy nie, w lesie też nie. Idę na wybieg do WPKIW, pies 10 minut pobiega i tylko patrzy kiedy wyjść z tej klatki. Ostatnio znajoma dostała mandat, że jej pies biega luzem po pustym parku, akurat ta Pani tak pilnuje psa, że do nikogo nie podejdzie, a na a moim osiedlu facet wyprowadza psa bez smyczy i obroży, bo niby łagodny ale już się kilka razy rzucił na mojego psa. Ale to nie pies winny, no i gdzie jest SM?
~Pell
IP: 89.107.*.*
2013-02-20 20:26:45
Dopilnowanie sprzątania-ok bardzo ważne. Sama dostaję szału jak sprzątając po swoim psie wchodzę w kupę pupila sąsiada.. ALE! godzina 23:00, mały osiedlowy park, zimno i żywej duszy nie ma- Straż miejska podjeżdża swoim wozem i dostaję mandat za wyprowadzenie psa bez smyczy.. Ciepły dzień, godzina 12:00, w parku mnóstwo ludzi, psy puszczone, jedne się gonią, inne gryzą, inne boją, młodzież siedzi na wagarach na ławeczce i popija piwka (i inne trunki) - straży miejskiej ani widu ani słychu- i gdzie tu sens?
~Pell
IP: 89.107.*.*
2013-02-20 20:27:26
a apropo czipowania to jest to jeszcze aktualne?
~renatabando@interia.pl
IP: 87.207.*.*
2013-09-05 20:30:41
6XII2012roku zaginą mi pies mieszaniec biało-biszkoptowy typu teriera,wzrost psa około70cm.waga17-20kg.czip972000000850716,wabi się PEREST,WIEK 9LAT,HONOROWEGO ZNALAZCĘ MOJEGO PSA PROSZĘ O KONTAKT TEL.504408003.
~Apsyda
IP: 94.254.*.*
2014-01-15 01:47:17
Nie rozeznaje się jak to wygląda w Chorzowie. Natomiast w mieście Piotrków Trybunalski mimo wielu akcji uświadamiających jak ważnym elementem identyfikacji utraconego zwierzaka jest czip. A w przypadku mniejszych zwierząt jak np. koty praktycznie jedynym, ponieważ wszelkiego rodzaju obroże, kotom wychodzącym stwarzają zagrożenie dla ich życia (zwierzak może się zwyczajnie powiesić na niej). Straż Miejska w Piotrkowie Trybunalskim mimo iż dysponuje czytnikami umożliwiającymi szybkie zidentyfikowanie właściciela, nie czyni tego w sytuacji gdy zwierzak jest np. potrącony i leży na poboczu. Natomiast informuje firmę sprzątającą odpady, która to jest zobowiązana w ciągu 2 godzin po zawiadomieniu uprzątnąć naszego pupila i zutylizować. Do pracownika firmy sprzątającej(o niejasnych kwalifikacjach) w takim przypadku należy uznanie czy dany zwierzak jeszcze żyje czy też już nie. Utylizuje się razem z czipem nie odczytując z niego informacji do kogo zwierzak należy. Ponieważ firma świadcząca usługi sprzątania takiego urządzenia nie posiada. Natomiast Urząd Miasta za pośrednictwem Straży Miejskiej uznaje naszego zwierzaka za bezpańskiego mimo iż dochodzi za każdym takim razem do zaniechania czynności sprawdzenia odczytu czipa. W skrajnym przypadku już po 2 godzinach przebywania naszego zaczipowanego pupila poza domem, możemy go stracić raz na zawsze. Do tego mimo iż nasz zwierzak był zaczipowany nie będziemy poinformowani o jego losie. I wielkim nakładem sił i środków poprzez ogłoszenia będziemy go nadal szukać. Cały ten w moim przekonaniu proceder, sponsoruje Urząd Miasta Piotrkowa Trybunalskiego wypłacając Firmie uprzątającej wynagrodzenie za należyte wywiązanie się z umowy.