Miejsce pamięci Breguły gotowe
Chorzowianin 2010-10-29
|
Komentarzy: 1
Mirosława Breguły nie znał osobiście, ale znał jego piosenki. Rzeźbiarz Jacek Kiciński przez ostatnie dwa miesiące intensywnie pracował nad miejscem upamiętnienia artysty. W piątek, 29 października dwa głazy stanęły na pl. Piastowskim. Oficjalne odsłonięcie 6 listopada.

Foto: Paweł Mikołajczyk | Jacek Kiciński z lewej przytwierdza jeden z głazów do fundamentów
Ciężarówka ze specjalnym dźwigiem przywiozła dzieło z Piekar Śląskich, gdzie znajduje się pracownia Jacka Kicińskiego. Najpierw trzeba było odkopać fundament pod pomnik, który zabezpieczony był górą piasku. Potem dopiero postawiono dwa potężne głazy z afrykańskiego granitu. Cięższy waży 2,7 tony, lżejszy 2,5. Oba mają ponad dwa metry wysokości i ponad metr szerokości.
Na kamieniu po lewej stronie, na pionowej, wąskiej, wypolerowanej powierzchni jest wyrzeźbiony wersalikami napis: Pamięci Mirka Breguły. Na szerokiej powierzchni tekst autorstwa muzyka: „Gdzieś tam, za rzeką, jest łatwiej niż tu, lecz wolę ten kamień, bo mój.”
- Stawiamy dziś dwa głazy, ale najważniejsza jest szczelina między nimi. Ona oznacza pustkę i przejście z jednego świata w drugi – tłumaczy projekt artysta.
Na prawym kamieniu została wykuta gitara Mirka. Na największym, położonym najbliżej pionowych brył, znalazły się ślady trzech stóp. Obok tekst: „Mirosław Breguła, 1964-2007, śląski artysta, kompozytor i wokalista zespołu Universe, Przyjaciele i Mieszkańcy Chorzowa”.
- Fani zasugerowali, żeby w projekcie znalazło się miejsce na gitarę. Tak też się stało, choć początkowo nie byłem przekonany do tego pomysłu. Zrobiłem ukłon w stronę fanów – relacjonuje rzeźbiarz.
Konkurs na utworzenie miejsce upamiętnienia artysty Universe zostal rozpisany dwa lata temu. W pierwszym podejściu żaden z projektów nie zadowolił rodziny i fanów. Dopiero potem zgłosili się do Jacka Kicińskiego i wspólnie pracowali nad projektem.
Koszty powstania miejsca upamiętnienia wyniosły 35 tysięcy złotych. 15 tysięcy na ten cel przekazali sympatycy artysty. Resztę sfinansowało miasto. Wstępnie pomnik miał kosztować 50 tysięcy złotych, ale rzeźbiarz, jak dowiedział się o akcji fanów, obniżył ostateczną cenę przygotowania pomnika.
Uroczyste odsłonięcie odbędzie się w sobotę 6 listopada o godz. 16.00. Trzy lata i cztery dni po śmierci Mirosława Breguły.
Ciężarówka ze specjalnym dźwigiem przywiozła dzieło z Piekar Śląskich, gdzie znajduje się pracownia Jacka Kicińskiego. Najpierw trzeba było odkopać fundament pod pomnik, który zabezpieczony był górą piasku. Potem dopiero postawiono dwa potężne głazy z afrykańskiego granitu. Cięższy waży 2,7 tony, lżejszy 2,5. Oba mają ponad dwa metry wysokości i ponad metr szerokości.
Na kamieniu po lewej stronie, na pionowej, wąskiej, wypolerowanej powierzchni jest wyrzeźbiony wersalikami napis: Pamięci Mirka Breguły. Na szerokiej powierzchni tekst autorstwa muzyka: „Gdzieś tam, za rzeką, jest łatwiej niż tu, lecz wolę ten kamień, bo mój.”
- Stawiamy dziś dwa głazy, ale najważniejsza jest szczelina między nimi. Ona oznacza pustkę i przejście z jednego świata w drugi – tłumaczy projekt artysta.
Na prawym kamieniu została wykuta gitara Mirka. Na największym, położonym najbliżej pionowych brył, znalazły się ślady trzech stóp. Obok tekst: „Mirosław Breguła, 1964-2007, śląski artysta, kompozytor i wokalista zespołu Universe, Przyjaciele i Mieszkańcy Chorzowa”.
- Fani zasugerowali, żeby w projekcie znalazło się miejsce na gitarę. Tak też się stało, choć początkowo nie byłem przekonany do tego pomysłu. Zrobiłem ukłon w stronę fanów – relacjonuje rzeźbiarz.
Konkurs na utworzenie miejsce upamiętnienia artysty Universe zostal rozpisany dwa lata temu. W pierwszym podejściu żaden z projektów nie zadowolił rodziny i fanów. Dopiero potem zgłosili się do Jacka Kicińskiego i wspólnie pracowali nad projektem.
Koszty powstania miejsca upamiętnienia wyniosły 35 tysięcy złotych. 15 tysięcy na ten cel przekazali sympatycy artysty. Resztę sfinansowało miasto. Wstępnie pomnik miał kosztować 50 tysięcy złotych, ale rzeźbiarz, jak dowiedział się o akcji fanów, obniżył ostateczną cenę przygotowania pomnika.
Uroczyste odsłonięcie odbędzie się w sobotę 6 listopada o godz. 16.00. Trzy lata i cztery dni po śmierci Mirosława Breguły.
(pam)
Reklama:
Dyskusja:
~Marian
IP: 84.164.*.*
2010-10-30 21:18:49
Mieszkam "za rzeka" w Niemczech. Czesto sluchalem jego piosenek w czasie podrozy do Polski i starego Chorzowa.