Muzeum hutnictwa powstanie w Chorzowie

Chorzowianin 2013-10-01 | Komentarzy: 3
Zabrze ma swoją kopalnię Guido, a Bytom - elektrociepłownię Szombierki. Chorzów ma kopalniany Szyb Prezydent, ale to tylko pozostałość po wieży wyciągowej. Brakuje atrakcji na miarę zabytków przemysłu, gdzie można coś zobaczyć, dotknąć, wręcz poczuć industrialny zapach. Jest pomysł, by to zmienić.
Muzeum hutnictwa powstanie w Chorzowie

Wnętrze hali byłej elektrowni Huty Królewskiej | fot. Chorzowianin.tv

Jak przystało na byłą Królewską Hutę, w Chorzowie miałoby powstać muzeum hutnictwa z prawdziwego zdarzenia. – Czegoś takiego nie ma jeszcze w naszym kraju – przyznaje dr Ryszard Kurek, znawca śląskiej historii przemysłu, autor licznych publikacji o przemyśle na Górnym Śląsku i w Chorzowie.

Zespół ds. utworzenia muzeum hutnictwa powołał prezydent Chorzowa Andrzej Kotala. Kieruje nim Henryk Mercik, miejski konserwator zabytków – Do końca bieżącego roku chcemy wypracować założenia do scenariusza wystawy stałej – relacjonuje H. Mercik.

Muzeum ma powstać w budynku byłej elektrowni (tzw. siłowni) Huty Królewskiej. Nim jeszcze nie istniała elektrownia Chorzów na terenie dzisiejszego Chorzowa Starego, mieszkańców miasta Królewska Huta w prąd zaopatrywała właśnie ta elektrownia na terenach huty. Położona jest nieopodal ul. Metalowców.

Na czerwono zaznaczona hala, w której powstanie muzeum | fot. maps.google.com

To dużych rozmiarów hala. Wielkością zbliżona do byłej hali targowej przy ul. Katowickiej i Krakusa. – Obiekt jest bardzo ciekawy. Ma interesujące pilastry. Na uwagę zasługują wykończenia elewacji pod dachem i charakterystyczna rozeta w centrum frontowej ściany – opisuje konserwator.

Hala z łatwością pomieści hutnicze eksponaty tak, by można było zobaczyć, jak pracują. – Nie jest też na tyle duża, by jej renowacja miała pochłonąć jakieś niewyobrażalne sumy – dodaje konserwator.

Środki na rewitalizację obiektu (rozbiórka przybudówek, remont dachu, izolacja fundamentów, renowacja elewacji ceglanych, przywrócenie stolarki i ślusarki otworowej) mają być zapewnione w większości z mechanizmu finansowego EOG i Norweskiego mechanizmu finansowego. Razem to kwota ponad 3 i pół miliona złotych. Wkład własny miasta ma wynieść ponad 620 tysięcy złotych.

Co może znaleźć się w środku hali? – To nie ma być ekspozycja zdjęć i dokumentów. Jej trzonem, najbardziej atrakcyjnym mają być urządzenia w ruchu. Tak, by mogły przyciągać turystów – mówi konserwator zabytków. Jeszcze za wcześnie mówić o tym, jakie eksponaty znajdą się wewnątrz muzeum.

Zdaniem dra Ryszarda Kurka, znawcy historii śląskiego przemysłu, bardzo wiele z potencjalnych eksponatów zostało bezpowrotnie straconych. – Stare linie walcownicze czy dziewiętnastowieczne młoty w większości już nie istnieją, bo zostały w ciągu ostatnich dwudziestu lat wywiezione na złom – zauważa.

Marzy mu się, aby w nowej instytucji potraktować hutnictwo bardzo szeroko. Będzie to w końcu jedyne takie muzeum w kraju. – Chciałbym, by to było muzeum nie tylko hutnictwa żelaza, ale i hutnictwa metali kolorowych, koksownictwa, wielkopiecownictwa, a nawet częściowo górnictwa, bo huta powstawała w bardzo bliskim sąsiedztwie kopalń węgla – przekonuje R. Kurek.

Administracyjnie muzeum ma być częścią Muzeum w Chorzowie. Jacek Nowak, radny Prawa i Sprawiedliwości popiera pomysł. Zaznacza jednak, że należałoby pomyśleć przy tym o stworzeniu jednej placówki podobnie jak w przypadku nowej siedziby Muzeum Śląskiego. – Może warto popatrzeć na to jak na jedną całość? – apelował podczas obrad Rady Miasta.

To jeden z wielu głosów w dyskusji, który być może zostanie wzięty pod uwagę przez zespół ds. utworzenia muzeum.

Poza konserwatorem zabytków w skład zespołu wchodzą inni eksperci: prof. dr hab. inż. Janusz Szpytko, prezes Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Przemysłu Hutniczego w Polsce (zastępca przewodniczącego zespołu), Stefan Kmiecik - przewodniczący Komisji Historii i Ochrony Zabytków Hutnictwa, Bartłomiej Szewczyk - dyrektor ZKWK „Guido” w Zabrzu, Adam Frużyński - Starszy Kustosz Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu, Irena Białas - dyrektor Muzeum w Chorzowie, Piotr Wybraniec - Muzeum w Chorzowie, Ryszard Kurek – znawca historii przemysłu i Janusz Buzek - radny Sejmiku Województwa Śląskiego.

WIĘCEJ W ŚRODĘ W INFOSERWISIE CHORZOWIANIN.TV

Paweł Mikołajczyk

Reklama:

Dyskusja:

~Zenek

IP: 93.154.*.*

2013-10-01 09:54:07

A co z rzeźnią - zrównać z ziemią ??

~Pyjter,,

IP: 109.95.*.*

2013-10-01 17:10:06

A RZEŻNIA ZRÓWNAĆ Z ZIEMIĄ,,,takie jest moje zdanie,,

~Klaus

IP: 46.148.*.*

2013-10-01 17:48:32

....sama się zrówna,pod wpływem warunków atmosferycznych...

Polityka plików "cookie"

Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w polityce prywatności.