Tajlandia, Kambodża, Wietnam. Pamiętnik z niezwykłej wyprawy

Tajlandia, Kambodża, Wietnam. Pamiętnik z niezwykłej wyprawy

28 stycznia

Część z nas zwiedza mauzoleum Ho Chi Mina, oglądając zmumifikowane ciało komunistycznego przywódcy Wietnamu. Udajemy się na targ w centrum Hanoi. Jesteśmy świadkami zaskakującej dla nas praktyki odcinania głowy żywemu kogutowi. Poraża widok ciał martwych psów przytroczonych do bagażników rowerów.

Spacerujemy wokół jeziora, zwiedzamy Świątynię Żółwia położoną na wodzie.

Zmierzamy w kierunku dzielnicy francuskiej. Próbując wejść do świątyni, zostajemy zatrzymani z powodu nieodpowiedniego ubioru, choć mam na sobie długie spodnie i zakryte ramiona. Za to wewnątrz świątyni zauważamy zaparkowane motorowery, a przed nią młodzi ludzie grają w piłkę i w zośkę. W drodze powrotnej do hostelu okazało się, że powinniśmy zapłacić nawet za wejście do parku. Za jedno jabłko – 1 dolar.

Polityka plików "cookie"

Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w polityce prywatności.