Lauda najlepsza w letniej lidze na Orliku

Chorzowianin 2012-09-04 | Komentarzy: 0
Wakacyjne granie na sztucznej nawierzchni tak weszło chorzowianom w krew, że już myślą o przyszłym roku.
Lauda najlepsza w letniej lidze na Orliku

Fragment spotkania ostatniej kolejki | Fot. Mariusz Banduch

Impulsem był Turniej o Puchar Prezydenta Miasta (wzorowany na Euro 2012), który odbywał się w czerwcu i w lipcu. Spośród 16 ekip najlepsza okazała się Francja, złożona w większości z zawodników jednej z ekip Chorzowskiej Ligi Futsalu - Laudy.

Czytaj także: Na Orliku Francja wygrała Euro!

Miłośnikom futbolu z Chorzowa i okolic tak spodobało się granie na Orliku, że skrzyknęli się i zorganizowali letnią ligę na boisku przy ul. Kościuszki. Zgłosiło się osiem zespołów, mecze rozgrywano w soboty.

- Po Euro padła propozycja, żeby coś zorganizować. Chłopcy nie wiedzieli, co robić z czasem - śmieje się Piotr Króliczek, jeden z pomysłodawców imprezy, występujący w zespole Słowiana.

1 września poznaliśmy końcową kolejność w lidze letniej. Piłkarzom Laudy udał się swoisty dublet. Z siedmiu spotkań wygrali sześć, w tym to najważniejsze - z Goplaną (5:3). Ta druga również zgromadziła 18 punktów, ale musiała się zadowolić drugim miejscem. Na najniższym stopniu uplasowała się ekipa Wspólnie dla Chorzowa - jedyny pogromca Laudy.

- Widać, że Lauda to dobry zespół, u którego procentuje zgranie z ligi halowej. Nieprzypadkowo wygrała obie nasze imprezy - komentuje Stanisław Gawenda, opiekun chorzowskiego Orlika.

Dla najlepszych trzech drużyn ufundowano puchary. Zwycięzca otrzymał także bon do wykorzystania w sklepie sportowym - na kwotę 300 zł, zaś drugi i trzeci zespół - po 200 zł. Środki te pochodziły z wpisowego uczestników.

Słowiana pana Piotra zakończyła rywalizację na piątym miejscu. - Nie jest źle, liczę, że za rok się poprawimy - przyznaje Króliczek. Jemu zaś przypadła nagroda indywidualna - statuetka dla najstarszego uczestnika imprezy.

Zawodnicy snują plany co do kolejnej edycji. Ta mogłaby ruszyć już wiosną 2013 roku. - Mamy sporo pomysłów. Można by zwiększyć liczbę drużyn - do 10-12 - i grać począwszy od maja aż do września, z krótką przerwą - kończy Piotr Króliczek.

Czytaj także: Głodni piłki. Co sobotę grają na Orliku
(mf)

Reklama:

Dyskusja:

Polityka plików "cookie"

Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w polityce prywatności.