Tajlandia, Kambodża, Wietnam. Pamiętnik z niezwykłej wyprawy

24 stycznia
Dziś dzień dla nas trudny, odwiedzamy Pola Śmierci i więzienie S-21, gdzie torturowano więźniów, przeciwników Czerwonych Khmerów. Muzeum to szkoła przerobiona w latach 70- tych na więzienie podczas Khmerskiego reżimu. Torturowano tam kobiety, mężczyzn i dzieci, zabijano, a później zwłoki przewożono 15km za miasto na tzw. pola śmierci. Podczas Khmerskiego reżimu zginęło ok. 3 miliony ludzi. Elita rządząca planowała wybić cała inteligencję, utworzyć komunistyczne, równe dla wszystkich państwo.
Wieczorem mieliśmy jedyną okazję zobaczyć walki muay thai – boksu tajskiego. Wyjątkowe widowisko dla nas, znawców sztuk walki to wielka gradka. Robimy zdjęcia z uczestnikami turnieju. Zachwycają nas techniki obrony i ataku, odporność zawodników na zadawane ciosy, ale przede wszystkim wierność czystemu, tradycyjnemu stylowi. Walki przesycone również duchowością, podkreślające nierozerwalną łączność między duchem i ciałem. Oryginalna, wykonywana na żywo muzyka budowała klimat zachęcający do walki.