Turczynki zagrają w Chorzowie

Przez wiele lat żeńska kadra często gościła w Chorzowie, praktycznie co roku. Najlepszą ku temu okazją był turniej o Puchar Śląska. Po raz ostatni biało-czerwone zagrały w hali MORiS 5 listopada 2006, ulegając Hiszpanii 26:30. Po ponad dwóch latach wracają do naszego miasta.

21 listopada Polska zmierzy się w Turcją w drugim z meczów towarzyskich. Dzień wcześniej obie drużyny spotkają się w Dąbrowie Górniczej. To właśnie w tym mieście Polki walczyć będą w preeliminacjach do mistrzostw świata 2009, w których zagrają z Islandią, Słowacją, Łotwą i Szwajcarią. Dwumecz z Turcją stanowi doskonałe przetarcie przed najważniejszą imprezą.

- Pomysł organizacji jednego z meczów z Turcją zrodził się dość niespodziewanie. Skontaktował się z nami Marek Góralczyk, Dyrektor Biura Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Pytał o możliwość treningów reprezentacji w Chorzowie. Doszliśmy do porozumienia, a przy okazji Chorzów stał się gospodarzem jednego ze spotkań towarzyskich. Kadra zamieszka bowiem w hotelu Stadionu Śląskiego, będzie więc miała do nas bardzo blisko - tłumaczy Alina Zawada, dyrektor Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Sportu.

W przyszły piątek czekają nas zatem wielkie emocje. Mecz zostanie rozegrany o godz. 20.15 - taką porę wybrał Polsat Sport, który przeprowadzi transmisję. Warto jednak odejść od telewizora i pojawić się w chorzowskiej hali. Atrakcji nie zabraknie! - Mecz reprezentacji musi mieć należytą oprawę. Dlatego mogę zdradzić, że przygotowujemy specjalną flagę o długości 19 metrów. Będzie to „sektorówka” w barwach narodowych - dodaje Alina Zawada. O innych niespodziankach dyrektor MORiS nie chce na razie mówić. - Nie możemy odsłonić wszystkich kart. Przygotowujemy dla kibiców biało-czerwone upominki - dodaje tajemniczo.

Nie tylko ranga spotkania, ale także przystępne ceny biletów - 5 zł (normalny) i 2 zł (ulgowy) - zachęcają do wybrania się na ten mecz. Hala ma się wypełnić do ostatniego miejsca. - Wysłaliśmy zaproszenia do szkół, klubów piłki ręcznej z naszego regionu. Jeżeli zgłosi się do nas grupa zorganizowana, powyżej 10 osób, to ma szansę wejść na mecz nieodpłatnie - kończy Alina Zawada.