Reklama:
Debata o nowym stadionie Ruchu. Czego chcą kibice?
Fot. Chorzowianin.tv
13 listopada ogłoszono wyniki konkursu na projekt nowego stadionu przy ul. Cichej. Zorganizowało go Stowarzyszenie Architektów Polskich (SARP) na zlecenie Urzędu Miasta w Chorzowie. Spośród 14 prac wybrano koncepcję przedstawioną przez GMT Sp. z o. o. z Mysłowic.
Dziś w hali Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Sportu kibice Ruchu mogli zapoznać się ze wszystkimi 14 projektami (na specjalnej wystawie). Najdokładniej - z koncepcją zwycięską. Architekci z firmy GMT przedstawili multimedialną prezentację.
Zobacz także: Szczegóły projektu stadionu Ruchu Chorzów
Później zaś odbyła się debata pokonkursowa, z udziałem prezydenta Chorzowa Andrzeja Kotali i przedstawicieli firmy GMT. Kibice mieli okazję do zadawania pytań.
Na początku poruszona została sprawa finansowania stadionu. Prezydent Chorzowa zaznaczył, że w budżecie na przyszły rok zapisano 10 milionów złotych na rozpoczęcie inwestycji. Jednak wszystko zależy teraz od głosowania radnych na grudniowej sesji budżetowej.
Kotalę zaniepokoiły wydarzenia z czwartkowej sesji Rady Miasta. - Klub Wspólny Chorzów nie miał opracowanego stanowiska, ale po dzisiejszej sesji coś tu się chyba zmieniło. Jeden z radnych zakwestionował budowę stadionu Ruchu. Wpłynęła propozycja, by prezydent otrzymał pisemną deklarację od prezesa Ruchu, że klub będzie grać na Cichej. Moim zdaniem kwestia budowy stadionu nie powinna zależeć od prezesa Ruchu, ale od kibiców. To wy macie decydować - mówił Andrzej Kotala.
Czytaj także: Relacja z 39. sesji Rady Miasta Chorzów
Wspomnianym radnym, który zgłaszał zastrzeżenia podczas czwartkowej sesji, był Ryszard Sadłoń. Niejako wywołany do tablicy, tłumaczył, dlaczego ma wątpliwości co do sensu budowy nowego stadionu Ruchu. - Od dawna próbowałem doprowadzić do dyskusji na temat stadionu. Czy miasto, jeżeli będzie płacić ok. 5 mln złotych kredytu rocznie na budowę obiektu, będzie miało jeszcze środki, aby wesprzeć ten klub finansowo? Na szczęście gramy teraz w Ekstraklasie, ale już na I ligę nas nie stać. Grozi nam później liga terenowa. Nie chciałbym, żeby - przez moje podniesienie ręki podczas głosowania - zniszczyć ten klub - wyjaśniał Sadłoń.
Prezydent po raz kolejny mówił o datach rozpoczęcia i zakończenia budowy stadionu (przy założeniu, że radni zagłosują za nową areną na Cichej). - Zgodnie z harmonogramem faza projektowania potrwa do maja przyszłego roku. Jeśli w czerwcu udałoby nam się uzyskać pozwolenie na budowę, to na przełomie sierpnia i września 2014 r. można by rozpocząć inwestycję. Oddanie do użytku? Zależy od sytuacji finansowej miasta, ale datą realną wydaje się rok 2018 - dodał Andrzej Kotala.
Adrian Nimptschke, były członek zarządu "Niebieskich", jeden z założycieli sportowej spółki akcyjnej, zapytał, dlaczego stadion - wg projektu GMT - nie jest konstrukcją w pełni "zamkniętą".
- Będzie jak na stadionie Korony Kielce - człowiek siada na trybunach i jest przewiany - mówił Nimptschke.
Przedstawiciele projektanta bronili się, argumentując, że całkowite "obudowanie" obiektu byłoby zbyt kosztowne, a ponadto... - Jeżeli stadion jest za bardzo zamknięty, to są problemy z utrzymaniem murawy. Zaczyna gnić albo schnąć - mówili. - Kwestie przeciągów będą zminimalizowane. Choć na pewno znajdą się miejsca, gdzie będzie wiało.
Tematem, który budził emocje, była także pojemność stadionu. Według założeń obiekt będzie mieć 12354 krzesełka, ale z możliwością rozbudowy (do ponad 16000 miejsc).
Jeden z kibiców Szymon Michałek pytał, dlaczego nie zdecydować się od razu na wariant maksymalny. - Albo budujemy raz a porządnie, albo decydujemy się na rozwiązania tymczasowe. Wiemy, jak z nimi jest w naszym kraju. To tak jak z drogami, które są budowane metodą ekonomiczną, a potem się szybko rozlatują - argumentował.
- Moje zdanie na ten temat jest takie: im taniej, tym szybciej - odpowiedział Andrzej Kotala.
Mariusz Martowicz z Klubu Kibica Ruchu Chorzów zaapelował do prezydenta miasta, by wznowione zostały konsultacje z fanami "Niebieskich". - Trzy razy delegacja kibiców gościła w Urzędzie Miasta, chcielibyśmy nadal rozmawiać z panem o szczegółach projektu i budowy stadionu.
Podkreślił, że zwycięski projekt nowego obiektu został wśród kibiców przyjęty pozytywnie. - Na stronie Niebiescy.pl przeprowadziliśmy sondę, z której wynika, że odnoszą się do tego z dużym zadowoleniem - dodał Martowicz.
Jednocześnie przedstawiciel Klubu Kibica zapowiedział, że na grudniową sesję budżetową (prezydent Kotala poinformował, że odbędzie się prawdopodobnie albo 19 grudnia, albo po świętach) wybiera się liczna grupa sympatyków Ruchu. Będą się przyglądać głosowaniu radnych w sprawie stadionu.
Kibice chcieli się także dowiedzieć, czy w projekcie areny przewidziano telebimy ("Kwestia kosztów, fizycznie to możliwe" - odpowiadali projektanci), dlaczego na muzeum klubowe przeznaczono tylko 40 m kwadratowych ("Możemy dyskutować na dalszych etapach o powiększeniu tego" - mówił prezydent), a także czy znajdzie się miejsce na legendarną Omegę (również temat do dyskusji w późniejszym etapie).
Reklama:
Dyskusja:
~Obserwator
IP: 89.73.*.*
2013-11-28 22:21:53
Czy miasto, jeżeli będzie płacić ok. 5 mln złotych kredytu rocznie na budowę obiektu, będzie miało jeszcze środki, aby wesprzeć ten klub finansowo? Odpowiem Panu radnemu że nie będzie miało środków, te powinien klub wypracować sam. W prezencie dostanie stadion który przy rozsądnym zarządzaniu i dobrej formie sportowej klubu nie będzie przynosił strat jak gigantyczny Stadion Śląski którego Pan jest zwolennikiem. Stadion Śląski za którym Pan optuje do dziś nie ma realnej daty ukończenia. Biorąc jednak pod uwagę podobne wielkościowo kolosy w Polsce klub Ruch Chorzów (już pomijając kwestie czasu ukończenia i wygody oglądania tam spotkań)doprowadzi w bardzo szybkim tempie do całkowitej niewydolności finansowej. Ręka po miejskie pieniądze będzie wyciągana o wiele częściej jak obecnie to w wypadku gry na Stadionie Śląskim jest pewne jak lokata w Szwajcarskim banku.
~blue
IP: 46.148.*.*
2013-11-28 23:51:26
Sadłoń nie chce stadionu???
~hajducki
IP: 178.181.*.*
2013-11-29 08:22:41
Kotalę POpulizm zniszczy.
~LUC
IP: 46.148.*.*
2013-11-29 10:16:58
Nowy stadion może kosztować wszystkich mieszkańców 20 lat wyrzeczeń. Dla wielu znaczy to, że już niczego w mieście się nie doczekają. 90 milionów kredytu na nowy stadion musi ktoś zapłacić.
~dariusz Olejniczak
IP: 89.79.*.*
2013-11-29 11:15:32
Taka DEMAGOGIA p.LUC(IP46148)- dlaczego nie napiszesz 100lat wyrzeczen? Trzeba inwestowac i ZAPRASZAC kapital pokazujac, ze to NASZE miasto to nie totalna padaczka. Strasznie zrobiono remontujac hale MORiS, bo drogo, bo nie ta pora roku... byle siac zwatpienie i godzic sie na degradacje Chorzowa, taka smutna zapyziala polityka wmawiania, ze nic sie nie da zrobic...jestesmy biedni i niezaradni... WSTYD i tylko emigracja i ucieczka z tego miejsca kleski! Na 150 lecie praw miejskich Chorzow bedzie nie tylko dla ramoli co odcinaja kupony od swojej zaRadnosci ale tez dla mlodych... Tak jak pieknie odnowiono Jagiellonska, wyremontowany zostanie rynek i zrobione bedzie centrum przesiadkowe, bo to DLA MIESZKANCÓW... dzielnica po dzielnicy podlega rewitalizacji DLA MIESZKANCÓW... Mamy plan na budownictwo chronione, bez barier technicznych i finansowych... Stac Cie na czynsz to STIC CIE na WLASNOSC. Pozdrawiam.
~troskliwy
IP: 46.148.*.*
2013-11-29 12:02:44
Dariusz, co ty zaś fulosz? Ustoń, prosza cie!
~dariusz Olejniczak
IP: 89.79.*.*
2013-11-29 13:25:40
IP 46148 - udowej greka zaRadny troskliwy tylko o swoje korytko... powalczyc potrafisz.... ale to juz bylo i nie wroci wiecej... Pozdrawiam.
~Poland
IP: 178.43.*.*
2013-11-29 13:43:25
ta znawca stadionu Korony się odezwał Arena Kielc to do dziś bardzo ładny nowoczesny stadion i wcale na nim nie wieje a przynajmniej nie bardziej niż na innych nowych stadionach i jakoś nikt takich głupot do tej pory nie wygadywał
~Halina D.
IP: 89.73.*.*
2013-11-29 17:00:29
Panie Olejniczak To prawda, za stadion zapłacimy wszyscy w Chorzowie. Musi Pan to przyjąć do wiadomości. Dobrze jest napisane, że trzeba będzie zrezygnować z naprawdę potrzebnych od dawna przekładanych inwestycji. Przez wiele lat nie będziemy mieli zdolności kredytowej. Niech pan napisze - przekona mieszkańców że w Chorzowie trzeba budować obok Śląskiego (który musi być skończony) drugi obiekt. Niech Pan przekona do słuszności budowy lokatora, który w zimie ma zamarznięte rury w ubikacji znajdującej się na sieni i musi z dwudziestoma innymi lokatorami korzystać z jednego toy toya aż puszczą mrozy. Niech Pan pocieszy kierowcę który właśnie widzi blokadę na kole swojego samochodu bo w całej okolicy nie było wolnego miejsca parkingowego. Stadion nie przyspieszy czasu oczekiwania na wizytę w specjalistycznej przychodni. Niech Pan Im powie "nie martw się mamy za to stadion Ruch". Nowy stadion nie przyciągnie inwestorów, nie zapewni nowych miejsc pracy. Kolosalny dług nie pozwoli też na żadne, powtarzam żadne dofinansowanie, dla klubu ze strony Miasta. (kto kupi kolejne akcje klubu?) Nie stać nas dzisiaj na nowy stadion przy ul. Cichej i trzeba się z tym pogodzić teraz, a nie w chwili kiedy zweryfikuje to życie (po rozkopaniu trybun czy innych rozpoczętych pracach budowlanych.
~Szeherezada
IP: 31.174.*.*
2013-11-29 17:04:19
Nie tylko kibice Ruchu chodzą na wybory!!!
~
IP: 89.79.*.*
2013-11-29 18:50:26
A może Prezydent ma pomysł jak zwiększyć dochody miasta na tyle by powstał jednak stadion i nie odbyło się to kosztem innych rzeczy.
~K
IP: 89.74.*.*
2013-11-29 20:42:11
Witam kto byl na tyj debacie? co to byl za gosc co powidziol ze jakos tam hala sportowa i plul na Wlimowskiego? on je z oklic Rybnika cz innego Toszka?
~Przyszłoś Ruchu
IP: 83.242.*.*
2013-11-29 23:04:55
Kiedyś Ruch przeprowadził się z tzn Hasioka w Batorym na największy stadion w Polsce przy ul.Cichej, dziś a dokładnie za 2 lata powinien się przeprowadzić znowu na największy stadion w Polsce tj.Stadion Śląski. W normalnych krajach europejskich stadiony I lig są minimum 50 tyś. W Polsce na dużych stadionach grają już we Wrocławiu,Poznaniu,Gdańsku,Warszawie,Krakowie,i za rok w Zabrzu. Wybudowanie w Chorzowie stadionu na 12 tyś mając obok stadion Śląski to idiotyzm. Zamiast budować niepotrzebny stadion i zwiększć zadłużenie miasta o minimum 80 mln, i przez następne kilkadziesiąt lat płacić odsetki bankom lepiej te pieniądze tj ponad 4 mln rocznie płacić Ruchowi za promocję miasta.
~Pyjter,
IP: 109.95.*.*
2013-11-29 23:18:00
A jo się całkowicie zgodzom z panem Olejniczakiem ,,,tym bardziej że budujemy,,/tak myśla/,,najtańszy stadion,,,z całej EX,,,
~dariusz Olejniczak
IP: 89.79.*.*
2013-11-29 23:54:49
IP 8974- K, K.Sz i.in. dwulicowy RASista: teraz hala sie podoba, a jak remontowano to bylo plucie. Wilimowski jak zrzucil mundur wermachtu to pojechal do Niemiec i nie jest wzorem dla mlodziezy, lepszym pilkarzem od niego jest zawsze Peterek, ale nie pasuje wam do lunsu RASistowskiego ! RUCH tylko na Cichej i to pod patronatem G.CIESLIKA.PS: Rybnik i Toszek to sobie mozesz zarezerwowac, choc na Zjednoczenia jest szpital toksykologiczny i tez cie wyleczy. Teoria Sadlonia: jak bylby dalej Kopel to bylby stadion i pieniadze na niego, a jak jest teraz p.Kotala to juz kasy nie ma. Pytale Sadlonia: gdzie Kopel schowal pieniadze na stadion i jakos nie odpowiedzial p. zaRadny.Kopel chcial stadion na 18 tysiecy, a ten NOWY ma byc na 12.000. Wybrany projekt jest SUPER pod kazdym wzgledem w porównaniu do planowanego za Kopla, a jedyna wada to: nie jest SUKCESEM zaRadnych i jest duo tanszy. W Chorzowie ktos biega za nowymi biedronkami i robi interesy... raczki precz od STADIONU na Cichej, bo numer jak z AKS nie przejdzie.Co nie slyszales jak pozyskac dodatkowe pieniadze: Tychy (budowaly stadion przed 80 laty) i Omega ( za reklame tej marki i ochrone zegara w czasie II sw. wojny moze byc dla OMEGI zaszczytem i zafunduja nam nowa OMEGE). RUCHOWI zawsze trzeba pomagac, wchodzic w Akcje i do rady nadzorczej i zarzadu... Chorzów stac na NOWY STADION DLA RUCHU i to nawet gdy Ruch bedzie w IV lidze (takie straszenie upadkiem SA RUCH nie zaszkodzi NOWEMU STADIONOWI)a budowa podniesie wartosc Akcji i pozwoli na nowe emisje. Pozdrawiam.
~Aleksander
IP: 89.73.*.*
2013-11-30 11:22:53
Za przewidziane na rok 2014 10 milionów zł. co najwyżej można rozkopać trybunę główną, a nie wybudować sektor zachodni. Oznacza to, że co najmniej przez dwa lata nie będzie szatni dla zawodników. Czy zawodnicy będą się przebierać za parawanem? Co w okresie wymiany oświetlenia? To potrwa cały sezon. Nikt nie może zapewnić, że przez czas budowy, która potrwa kilka lat inspektor nadzoru budowlanego wpuści kibiców i zawodników na plac budowy, gdzie obok będą ustawione dźwigi i inny sprzęt budowlany. Gdzie będziemy grać? W Sosnowcu? Trzeba poczekać na zakończenie budowy na Śląskim. To też jest NASZ stadion. On musi zostać ukończony, bo nie stać nas na oddanie otrzymanych dotacji. Jeżeli zależy nam naprawdę na nowym stadionie, a nie na "postawieniu na swoim" trzeba zaczekać. Można w międzyczasie prowadzić ustalenia, projekty, poprawki itp, ale rozpocząć budowę dopiero w chwili gdy będziemy mieli do dyspozycji Śląski. Poza tym, nie da nic większej satysfakcji kibicom innych klubów jak prośba Wielkiego Ruchu o użyczenie stadionu bo nie mają gdzie grać. Grając podczas budowy nowego stadionu Ruchu na Śląskim, ten stadion znów będzie żył.
~dariusz Olejniczak
IP: 89.79.*.*
2013-11-30 13:27:55
IP 8979-SABOTAZ- tak to sie nazywa! Jak by Cie suchac to nie byloby wyremontowanej hali MORIS, a Uszoka by dawno taczkami wywiezli.DO ROBOTY!!! NOWY STADION RUCHU -budowa juz od lipca 2014r... SLASKI niech sobie robia i 100lat a grac bedzie RUCH tak jak podbeskidzie u siebie !!! Narzekacze 20 lat znajduja usprawiedliwienie dla NIROBSTWA !!! ZaRadni niech sie nie chowaja... Koszt centrum przesiadkowego ZERO ZERO bo to zapaca tramwaje, koszt remontu rynku nawet nie wyniesie 5 baniek... koszt budowy nowego szpitala ZERO ZERO ... myslenie boli tych co nic nigdy nie zrobili i brak im odwagi,...KOSZT budowy 500 domów-mieszkan chronionych ZERO ZERO... Miasto stac na NOWY STADION RUCHU i rewitalizacje, a wlasny dom w cenie mieszkania na wlasnym gruncie i to BEZ BARIER ARCHTEKTONICZNYC i finansowych to solidny plan ODBUDOWY zaufania mieszkanców do swojego miasta i przeciecie tego marazmu z mieszkaniami i powrót do sprzedazy miszkan w kamienicach bez pozbywania sie calych zasobów komunalnych. Mamy plan rewitalizacji juz od 2009r i krok po kroku jest on jak po grudzie ale skutecznie robiony. Nie obietnice i usprawiedliwienia zaRadnych... DO ROBOTY... Pozdrawiam.
~realista
IP: 37.30.*.*
2013-11-30 14:47:20
Chorzów zamiera a Pan Kotala szykuje gwóżdż do trumny.Tak wyglada rzeczywistość .Mamienie nowym stadionem dla Ruchu to pijar przed wyboramia i utopienie chorzowian w długach .Pan Kotala odejdzie a długi pozostaną .Reelekcja piastowania stanowiska Prezydenta miasta jest mało prawdopodobna.Panowie Rajcy miejscy bądzcie dalekowzroczni i zdbajcie o miejca pracy , mieszkania dla młodych w chorzowie a nie wywołujcie tsunami dla Chorzowa to są głupie i nie przemyslane infantylne dysputy.
~ 89.79
IP: 89.79.*.*
2013-11-30 15:15:52
Drodzy kibice Ruchu, chcecie stadionu to opodatkujcie się po kilka tysięcy rocznie i wybudujcie sobie! Tylko skąd ma wziąć pieniądze największy pieniacz na tym forum, skoro zdaje się jest bezrobotnym?
~Rafał Sudoł
IP: 89.107.*.*
2013-11-30 16:05:51
A może Prezydent wraz ze świtą był w Chinach poszukać firmy, która wybuduje nam stadion "Ruchu". Przecież w naszym kraju nikt inny a własnie przedstawiciele tego kraju wsławili się rzetelną i terminową budową jednej z autostrad... Rok do wyborów zapowiada się niezwykle gorąco, mimo nadchodzącej zimy!
~red
IP: 46.148.*.*
2013-12-01 20:40:41
Drogi realisto,zdaje się,że plany budowy mieszkań są blokowane przez Wspólny Chorzów.
~wyborca
IP: 89.74.*.*
2013-12-02 11:30:51
Jasne red wszystko jest blokowane przez WCH a cały postęp bierze się z działalności PO.Już zapomniałeś o obiecankach wyborczych obecnej władzy, że Chorzów się wyludnia, że ma potencjał jak Poznań że się przyciągnie inwestorów itd.ale z realizacją marniutko. Za to wszyscy pełnomocnicy od tego i owego ,oraz zaprzyjażnione firmy i architekt z Katowic mają się znakomicie.Trzeba dbać o tych ktorzy nam pomogą wygrać następne wybory a dobro miasta i tak będzie na naszych ustach zawsze kiedy to nam się opłaci.