Futbol amerykański znowu na Stadionie Śląskim. Zobacz

Chorzowianin 2016-04-11 | Komentarzy: 0
Po ponaddwuletniej przerwie w Chorzowie ponownie zagościł sport, który bije rekordy popularności za oceanem. AZS Silesia Rebels zmierzyli się z Gliwice Lions.
Futbol amerykański znowu na Stadionie Śląskim. Zobacz

Rebelianci - w czarnych strojach - nie sprostali rywalom z Gliwic | Fot. Marcin Bulanda

W latach 2012 i 2013 na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy Stadionie Śląskim odbywały się spotkania Topligi futbolu amerykańskiego z udziałem AZS Silesia Rebels. Obecnie zespół ten walczy w grupie południowej I ligi PLFA (drugi szczebel rozgrywek).

W niedzielę, 10 kwietnia, futbol amerykański powrócił do Chorzowa. W meczu starły się zespoły "Śląskich Rebeliantów" i "Lwów" z Gliwic (Gliwice Lions).

W pierwszej kwarcie żadna z ekip nie zdołała zdobyć punktów. Druga zakończyła się remisem 7:7. Goście objęli prowadzenie po przyłożeniu Juliusa Childsa (32-jardowa akcja) oraz podwyższeniu za jeden punkt. Rebels wyrównali po przyłożeniu Tomasza Nowaka (po 29-jardowej akcji po podaniu Michała Krzelowskiego) i podwyższeniu za jeden punkt Beniamina Bołdysa.

Obie ekipy nadal toczyły wyrównaną walkę. Po trzeciej kwarcie było 14:14. Decydowała ostatnia odsłona, w której kluczową akcję przeprowadził Julius Childs. Został on wybrany zawodnikiem meczu, który zakończył się zwycięstwem gości z Gliwic - 21:14.

Dodajmy, że powrót futbolu amerykańskiego na Stadion Śląski przyciągnął na trybuny 500 kibiców. 

Kolejny mecz w Chorzowie AZS Silesia Rebels rozegrają 23 kwietnia (godz. 15.00), przeciwko Kraków Kings.

MB

Reklama:

Dyskusja:

Polityka plików "cookie"

Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w polityce prywatności.