Reklama: Partnerzy:


Koniec roku - czas na remanent w domowych finansach

Chorzowianin 2011-12-28
Koniec roku to dobry czas, by zastanowić się nad tym, jak poprawić kondycję domowych finansów oraz zaplanować budżet na kolejne 12 miesięcy.
Koniec roku - czas na remanent w domowych finansach
Uporządkowanie finansów to pierwszy krok do zadbania o przyszłość – swoją i najbliższych. Domowy budżet jest bowiem dobrze skonstruowany nie wtedy, kiedy pieniędzy starcza nam od wypłaty do wypłaty, a wtedy, kiedy możemy pozwolić sobie na oszczędzanie. Warto rozpocząć je od Nowego Roku.

Porządek na początek
Aby dobrze gospodarować własnymi pieniędzmi, trzeba przede wszystkim wiedzieć, ile ich mamy oraz ile i na co wydajemy. Choć brzmi to jak oczywistość – w praktyce często stwarza problemy. Niezbędne jest podliczenie dochodów, wydatków i zaciągniętych długów. Dobrze jest na początek uporządkować wszystkie dokumenty porozrzucane po szufladach - rachunki, kwity, wyciągi bankowe, wezwania do zapłaty czy PIT-y poukładać i schować do segregatora albo teczki i umieścić w łatwo dostępnym miejscu. Warto także jak najwcześniej rozliczyć podatek roczny i złożyć PIT, wtedy wcześniej otrzymamy ewentualny zwrot podatku. Sprawdźmy też, czy mamy uregulowane wszystkie płatności – rachunek telefoniczny, czynsz, telewizję kablową, kartę kredytową. Zweryfikujmy debet na koncie oraz ewentualne zadłużenia u znajomych czy rodziny.

Znaleźć nadwyżkę
Porządkowanie domowego budżetu to tylko początek racjonalnego prowadzenia własnych finansów. Kolejnym krokiem jest odkładanie pieniędzy na „czarną godzinę“. Im wcześniej się za to zabierzemy, tym lepiej dla nas.

Najczęstszym powodem, dla którego nie oszczędzamy na przyszłość jest brak wolnych środków, jednak często wynika to z faktu, że części codziennych wydatków po prostu nie kontrolujemy i ich nie planujemy. Warto uświadomić sobie, ile wydajemy na stałe opłaty, ile na żywność, a ile na przyjemności - i skonfrontować to z  dochodami. Jeśli okaże się, że wydatki przewyższają dochody trzeba zastanowić się z jakich przyjemności - to najbardziej elastyczna część domowego budżetu - możemy zrezygnować. Ustalamy wtedy kwotę, o jaką powinniśmy ograniczyć wydatki tak, aby móc odkładać wyznaczoną sumę pieniędzy.

Systematyczność przede wszystkim
Jedną z najbardziej popularnych form oszczędzania jest lokata bankowa. Warto jednak pamiętać, lokata w najlepszym razie chroni nasze pieniądze przed inflacją. Jednak aby zadbać o przyszłość, trzeba skorzystać z innych możliwości. Jedną z nich jest Plan Systematycznego Oszczędzania (POS) - najprostszy sposób na zmobilizowanie się do oszczędzania bez nadwyrężania domowego budżetu, dający szanse na znaczny kapitał w przyszłości.

- W przypadku Planów Systematycznego Oszczędzania BPH TFI wystarczy odkładać jedynie 50 zł miesięcznie, a wpłaty nie muszą być dokonywane regularnie - wystarczy, by roczny wkład wyniósł 600 zł. Oszczędzanie w ramach PSO pomoże sfinansować zakup samochodu czy działki budowlanej. Co więcej, rodzice często zakładają PSO dla swojego nowonarodzonego dziecka, by sukcesywnie odkładać środki na jego przyszłość, szczególnie edukację – mówi Marcin Bednarek z BPH TFI.

Fundusze – jest w czym wybierać
Nadwyżki finansowe można również ulokować w fundusze inwestycyjne, które wciąż są jedną z najpopularniejszych na świecie długoterminowych form inwestowania. Funduszami zarządzają doświadczeni w inwestycjach na rynku kapitałowym specjaliści, wspierani przez zespoły analityków i ekspertów. Oferta funduszy dostępnych na polskim rynku jest bardzo bogata – fundusze różnią się jeśli chodzi o klasy aktywów, regiony geograficzne, w których dokonuje się inwestycji czy sposób zarządzania.

- Trzy najważniejsze pytania, na jakie powinniśmy odpowiedzieć sobie, zaczynając inwestowanie w fundusze to: jaki jest cel mojej inwestycji, jaki przewiduję czas inwestycji oraz jaki poziom ryzyka jestem w stanie zaakceptować  – mówi Marcin Bednarek z BPH TFI. - Naczelną zasadą przy inwestowaniu w fundusze jest dywersyfikacja, czyli dobór do portfela funduszy inwestycyjnych funduszy różnego typu, co pozwala zmniejszyć ryzyko inwestycji oraz zwiększyć jej stabilność i szanse na zyski – dodaje Marcin Bednarek.

Pomyśl o własnej emeryturze
Według badań CBOS na zlecenie Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami skłonność Polaków do oszczędzania na emeryturę jest niestety niewielka – ponad połowa respondentów twierdzi, że nie oszczędza z myślą o emeryturze i nie zamierza tego robić. Jako podstawowy powód podają fakt, że ich na to nie stać, a środków starcza im jedynie na bieżące wydatki (59 proc. ankietowanych). Z drugiej strony według ekspertów nasze przyszłe emerytury – wypłacane z dwóch filarów (ZUS i OFE) - będą stanowić jedynie około jednej trzeciej obecnej pensji! A często wystarczy nawet 50, 100 czy 200 zł oszczędności miesięcznie, by znacząco zwiększyć emeryturę.

Aby po przejściu na emeryturę uniknąć rozczarowań oraz konieczności znaczącego ograniczenia wydatków, warto skorzystać z Indywidualnych Kont Emerytalnych (IKE), które można otworzyć samodzielnie w wybranej instytucji finansowej. Limit wpłat na IKE jest ograniczony ustawowo i obecnie w ciągu roku można wpłacić ok. 10 tys. zł.. Posiadacze IKE sami też decydują o tym, co dzieje się z ich pieniędzmi. Dodatkową korzyścią w przypadku IKE jest zachowanie 19-procentowego podatku od zysku kapitałowego (tzw. podatku Belki) przy wypłacie zaoszczędzonych pieniędzy, po uzyskaniu uprawnień emerytalnych.

Finansowe postanowienia na Nowy Rok
W finansowym remanencie na koniec roku najważniejsze jest, żeby uświadomić sobie, na co wydajemy pieniądze z domowego budżetu i wyciągnąć z tego wnioski. Może nawet uda nam się sporządzić listę najczęściej popełnianych błędów finansowych, by wystrzegać się ich w kolejnych miesiącach i by móc odkładać środki bez rezygnowania z przyjemności. Nowy Rok to doskonała okazja do rozpoczęcia oszczędzania z myślą także o kolejnych latach.

Reklama:

Polityka plików "cookie"

Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w polityce prywatności.