Wprost z pleneru na... jubileusz!
Chorzowianin 2012-08-31
|
Komentarzy: 1
Jak zwykle miał artystycznie pracowite wakacje. - Taka praca to dla mnie przyjemność – mówi Marian Knobloch. W poniedziałek, 3 września br., artysta otworzy swoją wystawę jubileuszową w Miejskiej Galerii Sztuki MM.

Marian Knobloch I Fot. Paweł Mikołajczyk
Przez całe lato wypoczywał i tworzył. Był uczestnikiem pleneru malarskiego w Kędzierzynie-Koźlu. Część wakacji spędził w Łańcucie i ukochanej wsi Rudka, wreszcie zawędrował aż do Norwegii! Nigdzie nie rozstawał się z płótnem, farbami i malarskim szkicownikiem. Ale na prezentację najnowszych obrazów trzeba będzie jeszcze poczekać.
- Wystawa jubileuszowa ma charakter retrospektywny. Nie będzie grafik, które powstawały wkrótce po moich studiach. Wybrałem tylko obrazy olejne i kilka akwarel z różnych okresów minionego czterdziestolecia – zapowiada Marian Knobloch.
Ekspozycja czynna będzie do 24 września br. – Coś zupełnie nowego przygotuję na doroczną Jesienną Wystawę Stowarzyszenia Chorzowskich Artystów Plastyków, która zawiśnie w galerii „MM” zaraz po moim jubileuszu. Ale jeszcze nie zdecydowałem, co to będzie. Mam miesiąc czasu! – żartuje jubilat, pierwszy prezes SChAP.
Można się spodziewać pejzaży. To wszak ulubiony temat malarstwa Mariana Knoblocha. Właśnie ze względu na tę malarską sympatię, właściwie w każdą podróż zabiera narzędzia do twórczej pracy. Ale inspiracji nie brakuje mu także w rodzinnym mieście. Wiele razy przenosił na płótno widok drewnianego kościółka pw. św. Wawrzyńca. Fascynuje go strzelista wieża kościoła ewangelickiego im. Marcina Lutra. Park Śląski czy atmosfera Chorzowa Starego...
Praca w plenerze, w bezpośrednim kontakcie z naturą jest dla niego intrygującą przygodą artystyczną, jednak tworzone tak obrazy traktuje jedynie jako swoiste „notatki” i szkice. Wszystkie poprawia później w chorzowskiej pracowni.
– Zapraszam do spotkania z moją sztuką! – kończy jubilat.
- Wystawa jubileuszowa ma charakter retrospektywny. Nie będzie grafik, które powstawały wkrótce po moich studiach. Wybrałem tylko obrazy olejne i kilka akwarel z różnych okresów minionego czterdziestolecia – zapowiada Marian Knobloch.
Ekspozycja czynna będzie do 24 września br. – Coś zupełnie nowego przygotuję na doroczną Jesienną Wystawę Stowarzyszenia Chorzowskich Artystów Plastyków, która zawiśnie w galerii „MM” zaraz po moim jubileuszu. Ale jeszcze nie zdecydowałem, co to będzie. Mam miesiąc czasu! – żartuje jubilat, pierwszy prezes SChAP.
Można się spodziewać pejzaży. To wszak ulubiony temat malarstwa Mariana Knoblocha. Właśnie ze względu na tę malarską sympatię, właściwie w każdą podróż zabiera narzędzia do twórczej pracy. Ale inspiracji nie brakuje mu także w rodzinnym mieście. Wiele razy przenosił na płótno widok drewnianego kościółka pw. św. Wawrzyńca. Fascynuje go strzelista wieża kościoła ewangelickiego im. Marcina Lutra. Park Śląski czy atmosfera Chorzowa Starego...
Praca w plenerze, w bezpośrednim kontakcie z naturą jest dla niego intrygującą przygodą artystyczną, jednak tworzone tak obrazy traktuje jedynie jako swoiste „notatki” i szkice. Wszystkie poprawia później w chorzowskiej pracowni.
– Zapraszam do spotkania z moją sztuką! – kończy jubilat.
KrzyK
Reklama:
Dyskusja:
~Roman
IP: 89.77.*.*
2012-09-04 21:33:57
Z przyjemnością przeczytałem artykuł i zpoznałem się z co raz doskonalszym warsztatem malarskim.Serdecznie pozdrawiam.Życzę zdrówka,sił do twórczej pracy i radości z udanych wystaw.