Z pierwszoligowcem też wygrali. 1:0 Ruchu w Tychach

Lukas Duriska zapewnił Niebieskim wygraną w sparingu w Tychach | Fot. Marcin Bulanda
Trenerzy lubią podkreślać, że najważniejsze nie są wyniki w sparingach, lecz wypracowanie odpowiedniej formy na ligę. Nie da się jednak ukryć, że kolejne zwycięstwa w grach kontrolnych muszą cieszyć. - Drużyna żyje z tego. W każdej gierce, meczu kontrolnym zawodnicy chcą walczyć o zwycięstwo. Gdy to się udaje, to na pewno oni widzą sens tej pracy - powiedział Marek Wleciałowski, trener Ruchu, po zwycięstwie w sobotnim sparingu z GKS-em Tychy 1:0 (cytat z oficjalnej strony klubu).
Po trzech wygranych z ekipami z trzeciej ligi (4:1 z Ruchem Radzionków, 2:0 z Hutnikiem Kraków i 4:1 z Podhalem Nowy Targ) tym razem poprzeczka była zawieszona znacznie wyżej. GKS to 11. zespół I ligi. Jedyny z tej klasy rozgrywkowej rywal "Niebieskich".
Nasz zespół zaprezentował się w Tychach z bardzo dobrej strony. Był równorzędnym partnerem dla GKS-u. Obie drużyny stworzyły ciekawe widowisko, ze sporą liczbą okazji bramkowych. Jednak w siatce piłka znalazła się tylko raz.
W 37. minucie Lukas Duriska wyłuskał futbolówkę w okolicach linii środkowej, a następnie ruszył na bramkę tyszan. Akcję zakończył uderzeniem z ok. 20 m - mocnym, precyzyjnym, w sam róg. Konrad Jałocha skapitulował. Skoro mowa o bramkarzach, w wyjściowej jedenastce Ruchu znalazł się Dawis Smug. 25-latek (ostatnio grający w litewskim Atlantasie Kłajpeda) podpisał w piątek 1,5-roczny kontrakt z klubem z Cichej.
Po przerwie chorzowianie zmarnowali kilka okazji do podwyższenia prowadzenia (m.in. Wojciech Kędziora, Artur Balicki czy Paweł Mandrysz), ale dwukrotnie mieli też szczęście. Kamila Lecha ratował słupek po uderzeniach Michała Staniuchy i Pawła Szołtysa.
- W takich spotkaniach, w których stawiamy rywalom pewne warunki, decydują niuanse, skuteczność. Tutaj jedna akcja zadecydowała o naszym zwycięstwie i możemy się cieszyć - podsumował sparing Marek Wleciałowski.
Ruch po raz czwarty i ostatni tej zimy zagrał na sztucznej nawierzchni. Kolejne sparingi odbędą się już na trawie. W poniedziałek drużyna wyjedzie na drugie zgrupowanie - do Uniejowa. Zmierzy się tam z Polonią Warszawa (13.02.) i Pelikanem Łowicz (16.02.).
GKS Tychy - Ruch Chorzów 0:1 (0:1)
Bramka: Duriska (37).
Ruch: Smug (46. Lech) - Budek (63. Rudek, 85. Machała), Duriska (46. Kulejewski), Wiech, Miahkow (46. Wdowik) - Podgórski (46. Zieliński), Duchowski (46. Mokrzycki), Obst (70. Mandrysz), Walski (57. Balicki, 88. Giel), Bartolewski (63. Lechowicz) - Giel (57. Kędziora).
Reklama:
Dyskusja: