110 lat chóru mieszanego Lutnia

Istnieją od 110 lat. Niestraszne im wojny, czasy komuny, a nawet teraźniejszość, która oferuje mnóstwo różnych innych aktywności. Dziś w Lutni śpiewa 38 chórzystów. Najmłodsza osoba ma 21 lat, a najstarsza jest powyżej osiemdziesiątki. Więcej jest kobiet. Sopranów siedemnaście, altów jedenaście i po pięć basów i tenorów. Co ciekawe, w basach jest jedna kobieta.
O sobotnim jubileuszu zaczęli myśleć już dwa lata temu. Przygotowali niezwykle bogaty repertuar, by w wypełnionej sali Chorzowskiego Centrum Kultury zaprezentować go w sobotę widzom.
Chór pod batutą Łukasza Szmigiela wykonał pieśni ze śląskiego folkloru, pieśni patriotyczne i pieśni sakralne. Nie zabrakło wyróżnień i odznaczeń. To najcenniejsze, czyli Złota Odznaka Honorowa z Brylantem trafiła do Janusza Karasia, obecnego prezesa chóru.
– Bardzo to przeżywałem. Nie spodziewałem się aż tak dużego wyróżnienia. Uhonorowano mnie, ale to praca zbiorowa, całego naszego zarządu i wszystkich chórzystów. To oni tworzą ten zespół. Oni sprawiają, że chce nam się wspólnie pracować i tworzyć niezwykłe rzeczy. Tworzymy jeden zespół i wzajemnie się uzupełniamy – przyznaje Janusz Karaś.
To samo wyróżnienie spotkało jeszcze Marię i Ernesta Krawczyków i Anielę Nogę, byłych chórzystów.
Podczas gali uhonorowano również Certyfikatem Herolda Śpiewactwa Śląskiego Stefanię Konewko.
Tymczasem Medale Kalidego trafiły do Henryka Szopy, Krzysztofa Bytomskiego, Łukasza Szmigiela i Zenobii Meisner.
Wyróżniony złotą odznaką Zasłużony dla Województwa Śląskiego został Paweł Kapica.
Cały chór otrzymał medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis przyznany przez Piotra Glińskiego, ministra kultury i dziedzictwa narodowego.
Galę swoją obecnością uświetnili Jerzy Buzek, były premier RP oraz Maria Nowak, była posłanka, obecnie pełnomocniczka wojewody śląskiego.
Nie zabrakło Wiesława Ciężkowskiego, zastępcy prezydenta Chorzowa ds. społecznych i Andrzeja Wójcika, sekretarza Śląskiego Związku Chórów i Orkiestr w Katowicach.
Reklama:
Dyskusja: