Niezwykły wieczór w ChCKu. Gwiazdy odczytały baśń... o Chorzowie

Dzięki charyzmie urodzonych w Chorzowie aktorów publiczność przeniosła się do baśniowego świata antykwariatu, w którym przedmioty stanowią symbol pamięci, a sentyment, nostalgia wygląda z każdego rogu. | fot. Paweł Mikołajczyk, ChCK
Dzięki charyzmie urodzonych w Chorzowie aktorów publiczność przeniosła się do baśniowego świata antykwariatu, w którym przedmioty stanowią symbol pamięci, a sentyment, nostalgia wygląda z każdego rogu.
– Scena to wnętrze niewielkiego antykwariatu, a właściwie sklepu z „antykami” jakich jest kilka w tym mieście, w różnych jego dzielnicach; zazwyczaj smutnych i biednych. Wiele razy zastanawiałem się kim są ludzie otwierający takie przybytki. Miłośnikami sztuki? Handlarzami starzyzną z ambicjami? A może po prostu to kochają i nie mogliby żyć bez gromadzenia, wystawiania w gablotach, sprzedawania, wymieniania na inne najzwyklejszych i najdziwniejszych rzeczy; pokrytych kurzem, śniedzią, popękanych, zapomnianych, a przez tychże handlarzy jakimś cudem wskrzeszonych do życia i użytku. Czy to jest dobry interes? Bo ja wiem - pisze Ingmar Villqist. Tak zaczyna się opowiedziana przez niego historia...
Występ był dedykowany zmarłemu w tym roku śp. Bernardowi Krawczykowi, który miał w spektaklu zagrać główną rolę. Obraz z jego podobizną stanowił element scenografi, wpisując się w sentymentalny wydźwięk spektaklu.
Honorowy patronat nad wydarzeniem objął prezydent Chorzowa Andrzej Kotala
Reklama:
Dyskusja: