Po Chorzowie jeździ tramwaj widmo

Chorzowianin 2013-03-08 | Komentarzy: 0
Pojawił się na śląskich torach w czwartek i będzie krążyć po regionie do poniedziałku. Ghost Tram to projekt niemieckiego artysty.
Po Chorzowie jeździ tramwaj widmo

Tramwaj donikąd | fot. Mariusz Banduch

Znana wszystkim pasażerom "szóstki", wyprodukowana w chorzowskim Konstalu "stopiątka" jeździ po zmroku. I świeci. Promieniuje ze środka jasnym, o lekkim niebieskawym odcieniu, światłem (dokładnie 6000 K temperatury barwowej).

Pojazd ma przemierzać szlak z Katowic do Bytomia. Podjeżdża na przystenek, zwalnia, ale nie zatrzymuje się. Nie da się do niego wsiąść. Bo też nigdzie nikogo nie zabierze. Na tablicy nie ma "Katowice Brynów", "Chebzie Pętla" czy "Bytom pl. Sikorskiego". Informuje, że jedzie "Donikąd". Pojazd prowadzi motornicza w białym stroju, jakby duch.

Ghost Tram to wyjątkowy projekt przygotowany przez niemieckiego artystę Mischę Kuballa, który tworzy za pomocą światła.

W Toronto rozświetlał kolejne okna w wieżowcu. Zmienił nocny pejzaż Wuppertalu tworząc świetlne instalacje na fasadach budynków jednego z kampusów tamtejszego uniwersytetu. Dzięki światłom LED sprawił, że most w japońskiej Tokushimie falował w rytm muzyki. Na Śląsku chce zwócić uwagę przechodniów rozświetlonym tramwajem.

- Czekasz na coś. Wiesz, że nadchodzi, a kiedy jest blisko, okazuje się, że to nie dla Ciebie. To mozaika aspiracji i oczekiwań. Widzisz coś, jesteś szczęśliwy w tym jednym momencie, ale uświadamiasz sobie, że to nie dla Ciebie i czujesz się rozczarowany - tłumaczy projekt Mischa Kuball.

Jego zdaniem Górny Śląsk, Katowice i Chorzów doświadczają zmiany z jednej struktury, industrialnej, w drugą, postindustrialną.

- To może być ostatnia okazja w dziesięcioleciu albo dwudziestoleciu na to, by z tej zmiany skorzystać. Trzeba zainwestować, choćby nawet nie było odpowiednich środków, by w pełni zrobić to teraz. Nie zostawiać następnemu pokoleniu. I nie tylko na Górnym Śląsku. Również w Manchesterze, Leeds czy innych miejscach, które mają podobną historię - zauważa artysta.

Projekt powstał dzięki Instytucji Kultury Katowice – Miasto Ogrodów i spółce Tramwaje Śląskie SA.

(pam)

Reklama:

Dyskusja:

Polityka plików "cookie"

Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w polityce prywatności.