Reklama: Partnerzy:


Koniec laby!

Chorzowianin 2011-01-31
Zakończyły się ferie zimowe. Sprawdziliśmy jak młodzi chorzowianie spędzili ten wolny czas.
Koniec laby!

Ferie na sportowo przygotował także MORiS

Siła mięśni…
- Tu siła nie jest najważniejsza. To sama matematyka. Ważna jest precyzja uderzenia – instruuje jak rozbijać betonowe bloki Sylwester Świder, prezes chorzowskiego Klubu Karate & Modern Ju-jitsu. Klub wraz ze Świetlicą Środowiskową Chatka nr 6 zorganizował „Ferie z Karate” , które w dniach od 17 do 28 stycznia odbywały się w II Liceum Ogólnokształcącym im. J. Ligonia. – W tym roku postawiliśmy na ferie na sportowo. Poza zajęciami plastycznymi, czy komputerowymi, zaproponowaliśmy dzieciakom coś innego, czyli lekcje karate – mówi Marcin Pricel, kierownik Chatki nr 6. W „Feriach z karate” udział wzięła 10-letnia Kamila Kokot. – Przyszłam tu, bo bardzo lubię sport. Karate trenuję od dwóch lat. Dzięki treningom mam lepszą formę i bardziej ukształtowane mięśnie. A czego karatecy próbowali nauczyć najmłodszych? - Poza karate uczymy dzieci samodyscypliny i dobrego zarządzania wolnym czasem. Staramy się zachęcić je do regularnego uprawiania sportu – przyznaje S. Świder.

… czy siła serc?
„I zimą serca są gorące” – pod takim hasłem do udziału w półkoloniach zapraszało Towarzystwo Ochrony Praw i Godności „WYSPA”. Wśród przygotowanych atrakcji znalazły się zajęcia z pantomimy, wyjście do teatru oraz na seanse filmowe. Największym powodzeniem cieszyła się jednak wspólna dyskoteka i piątkowy kulig, który odbył się w Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynku. Denis Ruzor, Daniel Suski i Kamil Wiśniewski zgodnie twierdzą, że na kuligu było: - Bardzo fajnie. Najlepsze były zakręty. I dodają: - Bardzo się nam podobało na feriach w Wyspie!
O to, żeby wszyscy uczestnicy mile spędzili czas, poza organizatorami, dbali także wolontariusze, wśród nich 15-letnia Ewelina Kokoszka i 16-letni Karol Potyka. – To świetna zabawa także dla nas. No i nie siedzimy w domu przed komputerem. Czego nauczyłam się o dzieciach? Każde jest inne i z każdym trzeba inaczej rozmawiać – mówi dziewczyna. - I nie wolno im popuszczać – dodaje Karol.
Jak co roku i tym razem chorzowskich wolontariuszy wspomagała młodzież z tarnopolskiej „Fortecy”. – Jestem tutaj drugi raz i bardzo mi się podoba. Studiuję na polonistyce. Tu wszystkie dzieci są takie ładne – zachwyca się Oksana z Tarnopola.

A może ferie ze sztuką?
- W Miejskim Domu Kultury „Batory” zajęcia odbywały się w dwóch tygodniowych blokach. W ramach zajęć odbywało się dziewięć warsztatów : z mozaiki, papieru, fotografii, kolażu, malarstwa, grafiki, tańca nowoczesnego i ludowego, pantomimy. Dzisiaj podsumowanie. - Dzieci zaprezentują owoc tygodniowych prac czyli pantomimiczną scenkę oraz hip-hopowy i ludowy taniec. Podziwiać można wystawę prac plastycznych – mówi Aleksandra Krzyżanowska z MDK „Batory”.

Czapki na bakier, sportowe bluzy i luźne spodnie. Nowy hip-hopowy skład? To uczestnicy półkolonii przygotowują się do pokazu tańca nowoczesnego, wśród nich jest 10-letnia Natalia Tomaczak.
- Bardzo podobał mi się taniec nowoczesny, malarstwo też było fajne - mówi. - A mi taniec nowoczesny i ludowy – dodaje ośmioletnia Wiktoria Glinka.
- Na scenie zobaczyliśmy dzisiaj video clip dance czyli taniec, choreografię inspirowaną teledyskami. Od klasyków jak Michael Jackson przez popularną dziś Lady Gagę – wyjaśnia Anna Jasiołek, instruktor tańca.
 
mn

Reklama:

Polityka plików "cookie"

Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w polityce prywatności.