NGO-sy: Zbyt dużo biurokracji

Chorzowianin 2012-03-20 | Komentarzy: 8
Biurokracja, zbyt mała aktywność społeczna, brak partnerskiego traktowania. Na to narzekali przedstawiciele organizacji pozarządowych podczas konferencji dotyczącej form ich współpracy z samorządem.
NGO-sy: Zbyt dużo biurokracji

Organizatorzy konferencji: Grzegorz Krzak, Jacek Nowak, Piotr Wróblewski, radni PiS i Maria Nowak, poseł | chorzowianin.tv

- Współpraca między organizacjami pozarządowymi a samorządem jest niezła, ale zawsze może być lepsza – uważa Jacek Nowak, radny PiS, organizator konferencji „Samorząd a organizacje pozarządowe. Formy współpracy”. Radny podkreśla, że celem tego typu spotkania jest wymiana doświadczeń i wyznaczenie kierunków wzajemnej współpracy. - Z jednej strony chcemy przekazać pewne informacje do samorządu m.in. to, jak może się rozwijać partnerstwo między społeczeństwem obywatelskim a samorządem. Z drugiej strony natomiast zastanowić się jak my, jako radni, samorząd możemy usprawnić formy współpracy. A czasami wystarczy tylko drobna zmiana w uchwale lub rozporządzeniu prezydenta.

Poseł Maria Nowak przyznała, że na terenie naszego miasta oficjalnie zarejestrowanych jest bardzo dużo organizacji pozarządowych. Jednak, jak zaznaczyła, aktywnie działa tylko część z nich. - Bez organizacji pozarządowych nie zbudujemy społeczeństwa obywatelskiego. Ich rola w tym jest bardzo ważna, a ciągle niedoceniona. Pod tym względem na tle innych krajów europejskich jesteśmy daleko w tyle.

W konferencji uczestniczyło kilkunastu przedstawicieli organizacji pozarządowych (NGO) działających na terenie Chorzowa. Zdaniem społecznych działaczy władze miasta nie traktują ich po partnersku. Narzekano też na utrudnienia w powołaniu Rady Działalności Pożytku Publicznego, organu opiniodawczo-doradczego, który mógłby działać przy Urzędzie Miasta. Społecznikom nie podoba się też nadmierna biurokracja. Zastanawiali się również w jaki sposób zachęcić mieszkańców do bezinteresownego działania na rzecz innych. 

Wiesław Ciężkowski, zastępca prezydenta Chorzowa ds. społecznych mówił, że ma pozytywne doświadczenia związane ze współpracą z organizacjami pozarządowymi. Dodał, że władze miasta traktują je w sposób partnerski. - We wzajemnej współpracy ważna jest jej efektywność, cel jaki chcemy osiągnąć, dopasowanie do tego możliwości finansowych i organizacyjnych miasta. Przed nami jeszcze mnóstwo pracy – mówił zastępca prezydenta.

Konferencja odbyła się 19 marca w chorzowskim Urzędzie Miasta. Zorganizowali ją radni Prawa i Sprawiedliwości. Honorowy patronat objęła Maria Nowak, poseł na Sejm RP.  
wojz

Reklama:

Dyskusja:

~Chorzowianin

IP: 31.174.*.*

2012-03-25 13:55:51

Kolejne spotkanie, które nic nie wniosło. Nie było naczelników wydziałów, nie było Prezydenta Miasta, w vice Prezydent nie bardzo chciał się do czegoś zobowiązywać. Referaty też nic nowego nie wniosły. Trzeba innych działań. Realnych porozumień stowarzyszeń na rzecz zmiany tego bałaganu w mieście. Władza ma gdzieś chorzowskie NGO-y. Dali im coś tam by zakneblować usta, że nic nie dają. Jedna wielka kpina. Ot arogancja władzy w Chorzowie :(

~zniesmaczony

IP: 46.204.*.*

2012-03-25 20:46:15

władza miasta wobec organizacji pozarządowych zachowują się z arogancją, i butą, przeciwstawiają sie społeczeństwu obywatelskiemu.Niby rzadzi opcyja obywatelska , a zachowuja sie jak na 'folwarku',przyjdzie czas na rozliczenie.U pana Cięzkowskiego pozostała mentalnośc po 'dyktaturze proletariatu' z którego przeniósł sie do PO i zasady pozostawił,to przykre

~

IP: 46.148.*.*

2012-03-25 23:47:35

Jako działacz społeczny i uczestnik tego spotkania nie odniosłem wrażenia,że stowarzyszenia działajace w Chorzowie mają się tak żle jak to przedstawiają komentatorzy.Nie mam wątpliwości,że niektórzy jego uczestnicy będą narzekać zawsze bez względu na to co zrobią władze-tak to już jest.Natomiast istotę tych żądań można było łatwo wyczuć.Dajcie pieniądze i nie interesujcie się na co są wydawane,w innym wypadku będzie to AROGANCJA WŁADZY !!!Może najpierw wziąć się do pracy i pokazać co się potrafi(Ta opinia nie dotyczy wszystkich obecnych).I jeszcze jedno.Prezydenta ani naczelników na to spotkanie nikt nie zapraszał.Przykre.

~zbyszek

IP: 80.238.*.*

2012-03-25 23:58:28

nasiadówka polityczna z klapą, co na pis nie przyszli?

~Adam i Ewa

IP: 188.117.*.*

2012-03-26 04:37:48

do zniesmaczony. chyba za duzo slownikow sie naczytales a z twojego belkotu nic nie wynika

~Asyr

IP: 159.245.*.*

2012-03-27 13:49:06

~Działacz społeczny ma rację. Zawsze znajdą się tacy, którzy nie wiedzą za wiele ale muszą psioczyć na aktualną władzę w mieście. Wielu osobom nie podoba się to, że obecna władza patrzy im na ręce i jest to dla nich bardzo niewygodne tym bardziej, ze za poprzedniej władzy byli nauczeni czegoś innego.

~Obserwator

IP: 93.175.*.*

2012-03-29 01:13:41

Wystarczy porównać "zawartość merytoryczną" niedawnego spotkania posła Plury (PO) z tym ostanim zorganizowanym przez posłankę Nowak (PiS). To żenujące, iż maniery "warszawki" z Wiejskiej zawitały do Chorzowa.

~kolega zbyszka

IP: 80.238.*.*

2012-03-29 09:53:29

Nagonka w Chorzowie trwa. Płacz i lament. Poprzednia ekipa próbowała podwiesić się pod PiS, bo przecież obowiązuje w Polsce czarny pijar. Taki "obserwator" pełny "zawartości", a zniesmaczony "pełen buty", a podający sie "chorzowianin" pełen "zakneblowanych ust". DNO to nie jest to jest depresja z parciem na krzesełka. Niech sobie działają społecznie i pokazują co osiągnęli, bo obawiam się, że NIC tylko takie tupanie w miejscu. TAKIE ZAKŁAMANIE: nikt nie zostal zaproszony na tę NASIADÓWKĘ i cięzki zarzut nie przyszli. Jestem zniesmaczony.

Polityka plików "cookie"

Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie. Więcej informacji można znaleźć w polityce prywatności.