Radni zajmą się swoimi dietami

Wysokość diety przysługującej radnemu zależy zarówno od przepisów ogólnokrajowych jak i od prawa lokalnego. Ustawa o samorządzie gminnym określa, że wysokość diety nie może przekraczać półtorakrotności kwoty bazowej określonej w ustawie budżetowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe.
Maksymalna wysokość diety ustalana jest corocznie w chwili uchwalania przez parlament budżetu. Od kilku lat kwota ta nie ulegała zmianie.
- Przy ustalaniu wysokości diet Rada powinna brać pod uwagę funkcje pełnione przez radnego. Oznacza to, że nie każdy radny otrzymuje dietę w tej samej wysokości. Zasady tego różnicowania zależą już od prawa lokalnego, czyli od uchwały Rady Miasta – tłumaczy Jacek Nowak, przewodniczący chorzowskiej Rady Miasta (PiS).
W Chorzowie, według funkcjonującej od lat uchwały, radny otrzymuje 70 procent maksymalnej kwoty, czyli „na rękę” dostaje 1854,78 zł. Przewodniczący komisji otrzymuje 85 proc. (2252,23 zł), zastępca przewodniczącego Rady Miasta 90 proc (2384,72 zł), a przewodniczący Rady Miasta 100 proc. (2649,69 zł).
- Kwoty te nie zależały od ilości posiedzeń Rady czy komisji, absencji radnego itp. był to swego rodzaju „ryczałt” - mówi Jacek Nowak.
We wcześniejszych latach radni, delegowani do reprezentowania Rady Miasta w związkach międzygminnych np. w Komunikacyjnym Związku Komunalnym GOP czy Samorządowym Chorzowsko-Świętochłowickim Związku Wodociągów i Kanalizacji, otrzymywali dodatkowe diety z tych instytucji. W minionej kadencji zasady te uległy zmianie.
– Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami i orzecznictwem radni ci nie otrzymują diet ze związków. Ich dodatkowa działalność powinna być uwzględniona w wysokości diety otrzymywanej za pełnienie funkcji radnego. W związku z tym pojawiła się propozycja, by dietę radnego delegowanego do zasiadania w związku międzygminnym zwiększyć do wysokości 85 proc. stawki maksymalnej, czyli zrównać ją z dietą przewodniczącego komisji. W przypadku zaś, gdyby radny został wybrany do władz związku międzygminnego, jego dieta ma wynosić 90 proc. stawki maksymalnej, czyli ma odpowiadać diecie wiceprzewodniczącego Rady Miasta – uważa Jacek Nowak.
Jego zadaniem praca w związku międzygminnym, podobnie jak prowadzenie komisji czy kierowanie pracami Rady Miasta, wymaga dodatkowego czasu.
- Chodzi nie tylko o samo uczestnictwo w posiedzeniach, ale także o analizowanie dokumentów, bieżącą kontrolę sytuacji w związku itp. Czas ten trzeba „wygospodarować” kosztem pracy zawodowej lub rodziny. Dlatego podwyższenie diety radnego, w sytuacji, gdy nie przysługuje odrębna dieta ze związku, wydaje mi się być zasadne – mówi Jacek Nowak.
To dobra wiadomość dla niektórych radnych. Są też i złe.
- Zaproponowałem radnym, by wysokość diety była także uzależniona od absencji radnego na posiedzeniach komisji oraz na sesji. Wprawdzie z własnego doświadczenia wiem, że radnym jest się przez całą dobę i 7 dni w tygodniu, ale obecność na sesji RM i w czasie posiedzeń komisji jest równie ważna, jak bezpośredni kontakt z mieszkańcami i pomoc w ich problemach – zaznacza przewodniczący RM.
I tak, za nieobecność na sesji radny miałby tracić 10 proc. diety (w zależności do pełnionej funkcji od 185 do 265 zł), kolejne 10 proc. za nieobecności na posiedzeniach komisji, proporcjonalnie do ilości posiedzeń.
- Czyli jeżeli np. w danym miesiącu radny miał uczestniczyć w 4 komisjach, a był na 2 to traci 5 proc. - tłumaczy Jacek Nowak. I dodaje, że takie rozwiązanie zostało wstępnie ustalone z klubami. - Liczę, że mój projekt zostanie przyjęty. Nie przewiduje on usprawiedliwień, zwolnień itp. W tej kwestii radni nie są jednomyślni, być może pojawią się propozycje poprawek.
W opinii przewodniczącego Rady Miasta zastosowanie nowej, uwzględniającej obecności na posiedzeniach, metody wpłynie na większe angażowanie się niektórych radnych w prace.
- Jest to także realizacja postulatów, które podnoszone były przez mieszkańców - podkreśla.
Projekt uchwały w sprawie wysokości diet przysługujących radnym Chorzowa ma być rozpatrywany podczas najbliższej sesji, 22 stycznia.
Reklama:
Dyskusja: